Dlaczego kawa zdrożała w 2025?
Zakupy podstawowych produktów kosztują coraz więcej. Ceny kawy szaleją jak nigdy FOT. MATEUSZ SKWARCZEK / Agencja Wyborcza.pl (fot. poglądowe)

Nie ma sensu pisać o tym, że wszystko drożeje, bo to każdy dobrze wie. Jest jednak jeden produkt, który zalicza w tym roku aż dwucyfrowe podwyżki. Mowa o kawie, bez której wielu z nas nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia czy pracy. I teraz musi płacić o wiele więcej niż rok temu. Niestety trend się będzie jeszcze utrzymywać, bo przyczyna wzrostu cen tak prędko nie zniknie.

REKLAMA

Jeszcze niedawno z przerażeniem patrzyliśmy na ceny masła, ale te się w miarę ustabilizowały (co nie znaczy, że są niskie). Teraz to paragony za kawę przyprawiają o ból głowy. Już w maju tego roku za kawę mieloną płaciliśmy o 25,1 proc. więcej niż rok wcześniej, a za rozpuszczalną o 20,3 proc. więcej.

I choć sam o tym pisałem w czerwcu (a także o tym, że w Niemczech zaczęły się nawet kradzieże kawy), więc wiedziałem o podwyżkach, to byłem mega zdziwiony w czasie ostatniej wizyty w Lidlu. Chciałem kupić kilogram kawy ziarnistej z przyzwyczajenia za ok. 50 zł i... nie było już takiej (nawet w promocji). Wszystkie kosztowały co najmniej ok. 60 zł.

Tymczasem za tyle zamawiam z internetowej palarni kawę, która jest świeżo palona i pakowana, czyli, co do zasady, droższa niż sklepowa. Wiem, że online jest zwykle taniej, ale mniej więcej na podobnym poziomie, co w dyskontach. Myślałem, że ceny kawy w miarę się uspokoiły, ale jest jeszcze gorzej. I najnowsza analiza to jeszcze tylko potwierdza.

Kawa jest rekordowo droga. Nowe dane z wakacji pokazują niepojący trend

Sytuacja nie tylko się nie uspokoiła, ale wręcz dramatycznie pogorszyła. Zgodnie z najnowszym raportem "Indeks cen w sklepach detalicznych", przygotowanym przez UCE RESEARCH i Uniwersytety WSB Merito, w lipcu ceny znów poszły w górę.

Za kawę mieloną płaciliśmy średnio o 18,3 proc. więcej niż rok temu, a za rozpuszczalną o 16,8 proc. więcej. Prognozy na sierpień wskazują, że dwucyfrowe podwyżki z nami zostaną. A sklepy, zamiast łagodzić sytuację, same ją napędzają.

W pierwszym półroczu 2025 roku liczba promocji na kawę wzrosła symbolicznie, bo zaledwie o 0,1 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Marcin Lenkiewicz z Grupy BLIX tłumaczy to tym, że sieci handlowe nie chcą obniżać swoich marż, bo kawa i tak jest produktem, do którego klienci są bardzo przywiązani.

Są jednak pewne wyjątki. Najwięcej promocji na kawę pojawiło się, a jakże, w dyskontach (wzrost o 13 proc.). Z kolei typowe hipermarkety i supermarkety mocno ograniczyły liczbę akcji rabatowych, notując spadki odpowiednio o 19,7 proc. i 7,7 proc.

Dlaczego kawa jest teraz taka droga? Przyczyn jest wiele

Jak zwykle nie stoi za tym jedna przyczyna, ale seria niefortunnych zdarzeń. Oto najważniejsze powody, przez które ceny kawy tak wzrosły

  • Zmiany klimatyczne: Dr Rafał Parvi z Uniwersytetu WSB Merito wskazuje, że kurczą się obszary nadające się do uprawy kawy. Prognozuje się, że do 2050 roku ich powierzchnia może spaść nawet o połowę.
  • Rekordowe ceny na giełdach: W 2025 roku cena arabiki przekroczyła 4,35 USD za funt, a robusty osiągnęła rekordowe 5 694 USD za tonę. Ceny są dodatkowo windowane przez fundusze inwestycyjne i spekulantów.
  • Rosnące koszty produkcji: Droższa energia, praca i opakowania bezpośrednio wpływają na ceny detaliczne.
  • Niskie zapasy i rosnący popyt: Globalne zapasy kawy są na niskim poziomie, podczas gdy popyt, zwłaszcza w Azji, stale rośnie.
  • Słabnąca złotówka: Osłabienie złotego wobec dolara, w którym handluje się kawą, zwiększa koszty importu do Polski.
  • Czy kawa będzie dalej drożej? Prognozy nie są optymistyczne

    Eksperci znów nie mają dobrych wieści. I trzeba im wierzyć, bo poprzednie prognozy się spełniły. Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland prognozuje, że do końca 2025 roku średnie ceny kawy mielonej wzrosną o kolejne 4-7 proc., a rozpuszczalnej – o 3-6 proc.

    Jak to się przełoży na konkretne ceny? – Przy aktualnym poziomie marż i strategii ograniczania liczby promocji przez sieci handlowe, realny koszt popularnej paczki kawy o wadze 250g może wzrosnąć o ok. 1-1,50 zł do końca roku. Cena w promocji będzie rzadziej schodzić poniżej 8 zł, a regularna może przekroczyć barierę 11 zł w wielu sieciach – prognozuje Julita Pryzmont.

    Trzeba się przyzwyczaić do wyższych cen kawy, ale i szukać okazji. Eksperci uważają, że głównym źródłem promocji pozostaną dyskonty. Pozostaje więc nam uważne śledzenie gazetek, artykułów o promocjach i korzystanie z aplikacji oraz kart lojalnościowych.