Kurski dostał nową pracę. Ujawniono, jakie ma wynagrodzenie
Kurski dostał nową pracę. Ujawniono, jakie ma wynagrodzenie Fot. Marcin Kucewicz / Agencja Wyborcza.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski może pochwalić się nowym zajęciem. Jak ustalił Onet, dostał on pracę w Brukseli. Jego nowa pozycja spotkała się jednak ze sporą krytyką ze strony... partyjnych kolegów.

REKLAMA

Z ustaleń Onetu wynika, że Jacek Kurski od 1 września został zatrudniony jako doradca w Parlamencie Europejskim z ramienia frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy Prawo i Sprawiedliwość.

Media: Kurski dostał nową pracę

Były prezes TVP ma, jak pisze serwis, wynagrodzenie w wysokości co najmniej 11 tys. euro miesięcznie (ok. 46,7 tys. zł). Dla porównania pensja eurodeputowanych wynosi 10,8 tys. euro brutto.

Portal wskazuje także, że część europosłów PiS krytykuje Kurskiego.

Nierób zarabia krocie. Nie przemęcza się i ludzie to widzą – powiedział Onetowi jeden z deputowanych.

Dodajmy, że ostatnio Jacka Kurskiego wyraźnie oburzyły ostatnie słowa Andrzeja Dudy, który skrytykował PiS i przyznał, że ma wątpliwości, czy "ludzie 80-letni powinni decydować o wszystkim i o losach Polski".

– Czy rzeczywiście jest tak, że ludzie prawie 80-letni powinni decydować o wszystkim i o losach Polski? Mam poważne wątpliwości – mówił w wywiadzie dla "Żurnalisty" Duda. Na tę wypowiedź zareagował Jacek Kurski. Zarzucił Dudzie "prymitywny ageizm". – Dlaczego Andrzejowi Dudzie zabrakło odwagi, żeby zaatakować Donalda Trumpa? – pytał wymownie były prezes TVP na antenie telewizji wPolsce24. Dodajmy, że prezydent Stanów Zjednoczonych ma 79 lat.

Kurski krytykuje Dudę i broni Kaczyńskiego

– Ja nie widzę żadnych powodów, żeby człowiek, który wykreował sześciu polskich premierów i czterech polskich prezydentów, w tym Andrzeja Dudę i Karola Nawrockiego był w ten sposób traktowany przez człowieka, który ma mu chyba wiele do podziękowania – stwierdził.

Polityk PiS ocenił, że takie słowa są próbą "podzielenia obozu prawicy" i "podnoszeniem ręki na polską rację stanu".

– Potrzebna jest konsolidacja na prawicy, potrzebny jest konsolidacja wokół wiarygodnego przywództwa, który wielokrotnie pokazało Tuskowi, gdzie raki zimują – dodał.

Kurski opublikował też swój komentarz w tym temacie na platformie X. "Nie wiem, co bardziej tu smuci, brak szacunku dla człowieka, dzięki któremu dwukrotnie zdobyło się prezydenturę czy infantylna egzaltacja bezmyślnym ejdżyzmem" – skwitował na koniec wpisu.