Nawrocki wypisuje syna z edukacji zdrowotnej. Cięta riposta Nowackiej

Dyskusja o edukacji zdrowotnej w szkołach trwa w Polsce od dłuższego czasu. Zastrzeżenia zgłaszał wielokrotnie Episkopat Polski. Kościół apelował do rodziców, by nie wyrażali zgody na udział swoich dzieci w "tych demoralizujących zajęciach".

Ostatecznie Ministerstwo Edukacji Narodowej dopięło swego i od 1 września tego roku edukacja zdrowotna weszła do szkół. Jednakże rodzic, który nie chce, by jego dziecko uczestniczyło w tych zajęciach, musi złożyć do 25 września pisemną rezygnację dyrektorowi szkoły.

Na taki krok zdecydował się prezydent Karol Nawrocki wraz z żoną. Poinformował o tym w sobotę wieczorem we wpisie na platformie X.

"Pod niewinnie brzmiącą nazwą tego przedmiotu próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę, a na to nie może być zgody. Szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku do kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja" – napisał prezydent.

Dalej Nawrocki wskazał, że to rodzice w pierwszej kolejności mają prawo podejmować decyzje w sprawie edukacji swoich dzieci. Jak zaznaczył, "to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać".

Na wpis głowy państwa zareagowała ministra edukacji Barbara Nowacka. Zwróciła się do prezydenta z następującym apelem: "Zanim się wypisze, zawetuje, podpisze lub oburzy, naprawdę, warto czytać dokumenty!".

Szefowa MEN dodała, że w tej sytuacji chodzi o podstawę programową do edukacji zdrowotnej. "Szczególnie Pan powinien dbać o zdrowie dzieci i zaufanie społeczne do nauczycieli, którzy mądrze i wrażliwie przekazują wiedzę" – wskazała Nowacka.

W dalszej części wpisu zaznaczyła, że wiedza na temat przeciwdziałania uzależnieniom, profilaktyki, ruchu, zdrowia psychicznego, budowania relacji, szacunku do drugiej osoby, o czym też są te zajęcia, przyda się każdemu.

Przypomnijmy, że edukacja zdrowotna zastąpiła dotychczasowe wychowanie do życia w rodzinie i jest przedmiotem nieobowiązkowym. Obejmuje:

Według MEN: "głównym celem przedmiotu edukacja zdrowotna jest kształtowanie kompetencji uczniów związanych z całożyciową dbałością o zdrowie oraz budowanie potencjału zdrowotnego własnego i otoczenia".

Zasady organizacji pozostają analogiczne do tych, które obowiązywały w przypadku wychowania do życia w rodzinie. Rodzice lub pełnoletni uczniowie mogą złożyć rezygnację z udziału w zajęciach w formie pisemnej.