Dodatkowy dzień wolny w pracy jesienią.
Dodatkowy dzień wolny w pracy jesienią. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

Wielkimi krokami zbliżamy się do długiego jesiennego weekendu. Niektórzy zatrudnieni mogą liczyć na dodatkowy dzień wolny, nie składając nawet wniosku o urlop. Wszystko przez to, że Wszystkich Świętych w 2025 roku przypada w sobotę. Oto szczegóły.

REKLAMA

Choć o dniach wolnych od pracy na 25' mówi się już od końca ubiegłego roku, to skupiając się już typowo na najbliższych miesiącach, wygląda na to, że szykuje się dodatkowy długi weekend.

Dodatkowy dzień wolny od pracy jesienią

Głównym tego powodem jest fakt, iż 1 listopada, czyli Wszystkich Świętych przypada w sobotę. Zgodnie z Kodeksem pracy (art. 130) każde święto, które wypada w dzień wolny, powoduje zmniejszenie wymiaru czasu pracy o osiem godzin. Ponadto te 8 godzin, czyli jeden dzień powinien być ustalony w tym samym okresie rozliczeniowym, w którym wypada święto.

To oznacza, że w przypadku miesięcznego okresu rozliczeniowego wolne powinno zostać wyznaczone w listopadzie, natomiast przy dłuższych okresach, takich jak kwartalny, dzień wolny może przypaść na piątek, 31 października 2025 roku.

Jak przypomina serwis Super Biznes, przepisy przewidują, że "nie trzeba nawet składać wniosku o urlop" na taki dzień. Dodajmy, że pod koniec września Donald Tusk podpisał zarządzenie, w którym wyznaczył wolne w poniedziałek 10 listopada za Wszystkich Świętych.

Dotyczy to jednak tylko pracowników korpusu służby cywilnej, w tym osoby zatrudnione w Kancelarii Premiera, urzędach wojewódzkich, izbach administracji skarbowej oraz jednostkach policji i Straży Granicznej. Dla takich osób tworzy się długi, czterodniowy weekend – od soboty 8 listopada do wtorku 11 listopada.

Dodajmy, że grudniowe święta też układają się korzystnie (przynajmniej dla pracowników pracujących tylko w dni robocze). Po pierwsze, po raz pierwszy w historii 24 grudnia, czyli Wigilia, będzie dniem ustawowo wolnym od pracy. To już samo w sobie jest świetną wiadomością.

Wigilia w tym roku jest w środę, a zaraz po niej są kolejne wolne dni: pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (25 i 26 grudnia), które przypadają w czwartek i piątek. Tym samym nawet bez brania ani jednego dnia urlopu, czeka nas aż pięciodniowy długi weekend: od środy aż do niedzieli.

Natomiast sylwester, który zawsze wypada tydzień po Wigilii, będzie też w środę, a Nowy Rok, co za tym idzie, w czwartek. To stwarza niepowtarzalną okazję do przedłużenia sobie wolnego przy minimalnym nakładzie własnych dni urlopowych.