Paczkomat InPost na twojej działce. Tyle można na tym zarobić
Paczkomat InPost na twojej działce. Tyle można na tym zarobić Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Masz kawałek wolnej przestrzeni przy swojej nieruchomości? Możesz na tym łatwo zarobić. InPost poszukuje cały czas nowych lokalizacji pod paczkomaty i zaprasza właścicieli terenów do współpracy.

REKLAMA

Firma InPost zachęca właścicieli nieruchomości do współpracy w zakresie udostępnienia przestrzeni pod nowe paczkomaty. Obecnie urządzenia są w niemal każdym zakątku kraju, ale zapotrzebowanie na nowe lokalizacje wciąż rośnie.

InPost nadal szuka miejsca pod paczkomaty

Proces jest szybki i prosty. Wystarczy spełnić cztery podstawowe warunki:

  • dostęp do miejsca przez całą dobę (24/7),
  • obecność zasięgu GSM,
  • dostęp do źródła zasilania,
  • minimum 4 m² wolnej powierzchni.
  • Następnie należy wejść na stronę InPost i wypełnić formularz zgłoszeniowy z danymi adresowymi oraz załączyć zdjęcie proponowanej lokalizacji. Ostatnim krokiem jest podanie danych kontaktowych.

    Wynagrodzenie za udostępnienie miejsca to kwota od 100 do 1000 zł miesięcznie. Najwięcej można zarobić w dużym mieście, nieco mniej na wsiach, o czym pisze Business Insider.

    Gazeta w paczkomacie? Proszę bardzo

    InPost co jakiś czas wprowadza nowe udogodnienia. W marcu tego roku zaczął też dostarczać prasę. – Mamy swoje ulubione magazyny, tygodniki, miesięczniki. Niestety, coraz trudniej je kupić. Dlaczego? Większość kiosków Ruchu przestała już istnieć. No i przychodzi InPost oczywiście z bardzo prostym rozwiązaniem – mówi wówczas na nagraniu szef InPostu, Rafał Brzoska.

    Usługa ruszyła 26 marca. Brzoska zapewnił, że rozwiązanie będzie wprowadzone też w Wielkiej Brytanii i we Francji, ale ogólnie plany są takie, aby objęło tym wszystkie kraje, w których działa InPost.

    To nie jedyna nowość, którą wprowadził w ostatnim czasie InPost, a która jest właśnie odpowiedzią na zmieniającą się polską rzeczywistość. W paczkomatach można za darmo nadać i oddać stare ubrania czy buty. Od roku bowiem nie możemy ich już wyrzucać do zwykłych koszy na odpady zmieszane.