Emerytura może być wyższa nawet o 15 proc. Jest na to dość łatwy sposób

Większość Polaków przechodzi na emeryturę natychmiast po osiągnięciu wieku emerytalnego. Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że decyzja o kontynuowaniu pracy choćby przez rok może znacząco zwiększyć wysokość przyszłego świadczenia – nawet o 10–15 procent.

– Najważniejsza zachęta do wydłużania aktywności ekonomicznej i odraczania emerytury jest jednak zaszyta bezpośrednio w systemie emerytalnym. Pozwala to bowiem uzyskać znacznie wyższą emeryturę. Jeden rok później to w ostatnich latach nawet 10-15 proc. wyższa kwota – tłumaczył w rozmowie z portalem Interia Biznes były rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.

Co ważne, Polacy dostają też dodatkowe świadczenia emerytalne. Jak informowaliśmy, we wrześniu ZUS "wydał" łącznie 7,6 mln zł na czternastki. Seniorzy, których emerytura lub renta nie przekroczyła 2900 zł, otrzymali dodatek w wysokości 1878,91 zł brutto. Jeśli natomiast świadczenie było wyższe, 14. emerytura została pomniejszona na zasadzie "złotówka za złotówkę".

Jak dowiedział się "Fakt" w połowie października ZUS roześle do emerytów i rencistów pisma. Będzie w nich informacja o decyzji w sprawie "czternastki". Ponadto dokument ma też zawierać dokładną przyznaną kwotę brutto. "Tę kwotę pomniejszymy o zaliczkę na podatek dochodowy i składkę na ubezpieczenie zdrowotne, zgodnie z obowiązującymi przepisami, o ile umowy międzynarodowe nie stanowią inaczej" – podał ZUS.

Zakład może także chcieć zwrotu przyznanej czternastki. Ta informacja będzie we wspomnianym liście. A kiedy może dojść do takiej sytuacji?

"Jeżeli okaże się, że na 31 sierpnia 2025 r. nie miał Pan prawa do świadczenia, z tytułu którego wypłaciliśmy dodatkowe świadczenie lub nie przysługiwała wypłata tego świadczenia, albo świadczenie to przysługiwało w wyższej wysokości, ustalimy kwotę nienależnie pobranego świadczenia, która będzie podlegała zwrotowi" – przekazali przedstawiciele ZUS, cytowani przez "Fakt".