Pierwsze oznaki zimy w Polsce. Wtedy może spaść śnieg

Od początku kalendarzowej jesieni pogoda w Polsce uległa znacznemu pogorszeniu. Tymczasem w szwajcarskich Alpach wystąpiły intensywne opady śniegu. Do załamania pogodowego doszło również w polskich Tatrach. Oto, kiedy możemy się spodziewać pierwszych opadów śniegu w kraju.

Jak podaje RMF FM, w miniony weekend w szwajcarskich Alpach nastąpił pierwszy, poważny atak zimy. W rejonie Zermatt i Wallis śnieg pokrył drogi, a służby ruszyły do odśnieżania.

Powyżej 2000 metrów spadło nawet 20 centymetrów białego puchu. W efekcie cztery ważne przełęcze – Sustenpass, Gotthardpass, Grimselpass i Nufenenpass zamknięto w nocy z piątku na sobotę.

W poniedziałek w Tatrach doszło do gwałtownego załamania pogody. Powyżej 1700 metrów n.p.m. zaczął padać śnieg, a szlaki stały się śliskie i niebezpieczne. Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur ograniczający widoczność. Na szczytach temperatura spadła do około –3°C.

Zgodnie z przewidywaniami ekspertów pogodowych, pierwszy śnieg na nizinach może pojawić się już na początku października, zwłaszcza na południowym wschodzie kraju. W górach, powyżej 1300 m n.p.m., synoptycy przewidują opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a w najwyższych partiach Tatr przyrost pokrywy śnieżnej o 5–7 cm.

W kolejnych dniach pogoda da nam się we znaki. W nocy z poniedziałku na wtorek niebo będzie zachmurzone, a na południowym wschodzie i w centrum przewidywane są opady deszczu. Z kolei W Karpatach powyżej 1200 m n.p.m. opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a w Tatrach prognozowany przyrost śniegu do 3 cm.

Temperatura minimalna od 3°C na zachodzie, około 6°C w centrum, do 8°C nad morzem i na Zamojszczyźnie; chłodniej lokalnie w kotlinach sudeckich, około 1°C, a przy gruncie spadki do -2°C.

We wtorek zapowiadane są przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu w Karpatach powyżej 1300 m n.p.m. i na Śnieżniku. Natomiast w szczytowych partiach Tatr przewidywany jest przyrost pokrywy śnieżnej do 5 cm.

Temperatura maksymalna od 9°C w Małopolsce, około 12°C na przeważającym obszarze kraju do 14°C na zachodzie; chłodniej na na Podhalu, około 7°C.

Środa upłynie pod znakiem zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Wysoko w Karpatach opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura minimalna od 0°C do 4°C, przy gruncie lokalne spadki do -2°C; cieplej nad morzem od 6°C do 10°C, chłodniej na Podhalu około -3°C. Temperatura maksymalna od 7°C w Małopolsce do 13°C na północnym zachodzie.

Przypomnijmy, że według pierwszych prognoz na tegoroczną zimę, w większości Europy, a zwłaszcza w zachodniej i południowej części kontynentu przeważać będą cieplejsze masy powietrza.

W Europie północnej i centralnej okresowo mogą jednak występować spadki temperatur, szczególnie na początku 2026 roku, w związku z napływem chłodnego powietrza polarnego. To niestety wskazuje, że raczej nie doczekamy się białych Świąt Bożego Narodzenia. Pamiętajmy jednak, że są to wczesne prognozy i może zajść wiele zmian.

Źródło: RMF FM