To wtedy ma spaść śnieg w Polsce. Jest konkretna data i nie chodzi o grudzień

Do Polski nadciąga fala zimna. Według synoptyków z IMGW i amerykańskiego modelu GFS w połowie października wrócą liczne, nocne przymrozki, nie tylko przygruntowe.

W górach odnotowano już pierwszy atak zimy, a najnowsze analizy meteorologiczne wskazują, że biały puch w innych częściach kraju może wystąpić około 21 października. Może on nadejść wraz z zimnym frontem związanym z niżem przesuwającym się w kierunku Rosji znad Skandynawii.

Opady śniegu mogą wystąpić na Pomorzu, Warmii i Podlasiu. Prognozowana pokrywa śnieżna nie przekroczy jednak dwóch centymetrów, a opady będą krótkotrwałe. Śnieg ma szybko stopnieć.

Eksperci podkreślają, że prognozy dotyczące opadów śniegu w październiku należy traktować z ostrożnością. To końcowy zakres modeli długoterminowych, który może ulec zmianie w ciągu kilku dni. Pierwszy śnieg w drugiej połowie października nie oznacza jednak, że już wtedy zima rozgości się w Polsce. Biały puch, jeśli się pojawi, zniknie w ciągu kilkunastu godzin.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, zima 2025/26 w Polsce ma być łagodniejsza niż zazwyczaj: średnia temperatura w okresie od grudnia do lutego może być o około 1°C wyższa od normy na wschodzie i północy kraju oraz o 0,5–1°C na zachodzie i południu.

Według najnowszych prognoz, przygotowanych przez model ECMWF, do końca października przeważać będą wartości w okolicach normy lub o 1–2°C niższe od średniej.

W praktyce oznacza to maksymalne temperatury sięgające około 15°C w pierwszej połowie października, a w drugiej często spadające poniżej 10°C. Średnie temperatury dobowe wyniosą około 6–8°C, a to już oznaka zaawansowanej jesieni.

IMGW podało też prognozę na najbliższych 5 tygodni. W nachodzącym tygodniu (13-19 października) średnia temperatura w większości regionów spadnie poniżej normy wieloletniej, a na południowym zachodzie i w rejonach podgórskich odnotowane zostaną największe anomalie, do -2,3°C. Będzie również chłodno: 7°C w górach do 12°C na zachodzie i w Wielkopolsce, a noce zimne, miejscami z temperaturą około 1°C.