Nawet 200 zł za sztukę. Ten znicz robi teraz wśród Polaków furorę
Nawet 200 zł za sztukę. Ten znicz robi teraz wśród Polaków furorę Fot. AI/naTemat.pl

Na początku listopada, jak co roku zresztą, większość Polaków odwiedzi groby swoich bliskich. Okazuje się, że nie jesteśmy już przesadnie oszczędni. Są i tacy, którzy potrafią kupić znicze za nawet 200 zł. Jeden z nich cieszy się szczególną popularnością.

REKLAMA

Zbliżające się święto Wszystkich Świętych to czas, kiedy Polacy tłumnie odwiedzają groby swoich bliskich. Jak co roku, jednym z nieodłącznych symboli tego dnia są znicze. Coraz częściej jednak tradycyjne, parafinowe lampiony ustępują miejsca nowoczesnym zniczom solarnym. I to mimo ich znacznie wyższej ceny.

Te znicze robią wśród Polaków furorę

Znicze solarne, zasilane energią słoneczną, świecą niekiedy przez wiele dni – bez konieczności wymiany wkładów czy ryzyka zgaśnięcia w wyniku złej pogody. Wystarczy kilka godzin dziennego światła, aby po zmroku lampion samoczynnie się zapalił. Choć ceny takich modeli zaczynają się od około 50–70 zł, a bardziej ozdobne wersje kosztują nawet 200, chętnych nie brakuje.

Klienci, którzy mogą sobie na nie pozwolić, zwracają uwagę przede wszystkim na wygodę i trwałość. Co mówią o nich jednak sprzedawcy? – U mnie znicze kosztują od 2,50 zł za małe "kulki" do 108 zł za modele solarne. Klienci głównie patrzą na wygląd, cena jest drugorzędna. Od początku października widać większy ruch, choć wielu klientów jeszcze tylko ogląda – powiedziała portalowi Nowiny24 jedna ze sprzedawczyń.

Znicz solarny wykorzystuje panel słoneczny umieszczony na górze, który w ciągu dnia pochłania energię ze słońca i gromadzi ją w wewnętrznym akumulatorze. Gdy zapada zmrok, system automatycznie uruchamia diodę LED, która zaczyna świecić.

Czym różni się 1 a 2 listopada?

Przypomnijmy, że przypadające 1 listopada Wszystkich Świętych potocznie, w języku ogólnym, jest nazywane "świętem", aczkolwiek oficjalnie według kalendarza liturgicznego Kościoła rzymskokatolickiego jest w istocie uroczystością Wszystkich Świętych (łac. Sollemnitas Omnium Sanctorum), która jest w liturgii istotniejsza niż święta.

Podczas niej oddaje się hołd zmarłym, którzy po śmierci zostali beatyfikowani oraz kanonizowani. Jednak poza oficjalnie uznanymi za świętych wspomina się wtedy również wszystkich tych, którzy według chrześcijaństwa zostali zbawieni, a ich dusze trafiły do nieba.

2 listopada ma miejsce Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych (łac. Commemoratio Omnium Fidelium Defunctorum), które jest znane jako Dzień Zaduszny lub Zaduszki.

Ten obchód liturgiczny jest połączony tematycznie z dniem Wszystkich Świętych. Podczas niego wierni modlą się wówczas za dusze wszystkich zmarłych, także tych, którzy do nieba nie trafili, i znajdują się w czyśćcu.