Prognoza pogody na Wszystkich Świętych 2025.
Pogoda szykuje kolejne zwroty. Przed Wszystkimi Świętymi czeka nas prawdziwa przeplatanka. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl

Po chłodnym weekendzie czeka nas kilka cieplejszych dni, ale nie potrwa to długo. Pod koniec października pogoda znów się zmieni, a przed Wszystkimi Świętymi czeka nas typowa jesienna przeplatanka.

REKLAMA

W weekend do Polski przyszło spore ochłodzenie. Nad Polskę dotarł niż znad Morza Barentsa. Od poniedziałku czeka nas poprawa. Słupki rtęci pokażą wyższe wartości, ale to potrwa tylko kilka dni. Potem czeka nas kolejny zwrot.

Prognoza pogody na Wszystkich Świętych

W poniedziałek, 20 października, po chłodnym weekendzie nadejdzie poprawa pogody. Temperatura maksymalna wyniesie około 13–14°C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.

Większego ocieplenia możemy spodziewać się we wtorek, kiedy temperatura może wzrosnąć nawet do 17°C. IMGW ostrzega jednak, że nadal będzie wiać porywisty wiatr. W kolejnych dniach średnie wartości maksymalne pozostaną w granicach 9–12°C, ale lokalnie może spaść więcej deszczu. Synoptycy przewidują od 7 mm na południowym zachodzie do 15 mm miejscami na północy.

W tygodniu od 27 października do 2 listopada, gdy w weekend przypada Wszystkich Świętych, pogoda będzie cieplejsza w porównaniu do normy wieloletniej. Dobowe temperatury prawdopodobnie będą wahać się między 8 a 12°C. Najwyższą średnią temperaturę maksymalną mogą odnotować Rzeszów, Kraków, Opole i Wrocław (około 11°C), a najniższą Zakopane i Suwałki (około 8°C).

W drugiej połowie miesiąca czeka nas jednak wyraźne ochłodzenie. W tygodniu od 10 do 16 listopada średnie temperatury w wielu miejscach kraju spadną do 4–7°C. W prognozach IMGW prawdopodobne jest też ryzyko nocnych przymrozków. W rejonie Zakopanego jest 52 proc. szans, że temperatura spadnie poniżej 0°C.

Jaka będzie zima w Polsce?

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w aktualizacjach prognoz pogody na zimę 2025/26 (w porównaniu z wrześniem) widać tendencję do zwiększania ilości opadów śniegu.

Model ECMWF zwiększył prognozowane sumy opadów śniegu w północnej Europie, części Alp oraz wschodniej części kontynentu, w tym we wschodniej Polsce. Jednocześnie prognoza dla Bałkanów, Wysp Brytyjskich, Niemiec, zachodu Polski i wybrzeża nieco się pogorszyła.

Natomiast model UKMO, w porównaniu z wrześniowymi prognozami, znacząco zwiększył przewidywaną ilość śniegu niemal w całej Europie, w tym w każdym regionie Polski. Jest spore prawdopodobieństwo, że ta tendencja się utrzyma.