Tych alertów IMGW nie bagatelizuj. Jesień w Polsce robi się niebezpieczna

Jesień nie rozpieszcza nas w tym roku piękną pogodą, bowiem po zaledwie kilku dniach bez deszczu, nadciąga duża zmiana. Jedyną dobrą informacją jest to, że jeszcze w czwartek 23 października będzie ciepło.

W większości kraju temperatura przekroczy 15 stopni Celsjusza, a na południu, zwłaszcza wokół Krakowa i Tarnowa, sięgnie nawet 20 stopni C. Rano i w ciągu dnia będzie słonecznie, ale pod wieczór od Zachodu będzie napływał front z deszczem i silnym wiatrem.

Eksperci z IMGW wydali nawet alerty I stopnia dla mieszkańców niektórych części: woj. małopolskiego, podkarpackiego, śląskiego oraz dolnośląskiego. Mieszkańcy tych obszarów powinni przygotować się na silny wiatr, który może osiągnąć od 35 km/h do nawet 75 km/h.

Ostrzeżenia będą obowiązywać od godz. 8:00 w czwartek do 6:00 w piątek. Prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska pogodowego na wspomnianych obszarach wynosi 80 proc.

O zbliżającym się silnym wietrze zaalarmowało też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. "Uwaga! (23-24 października) prognozowany silny wiatr. Zachowaj ostrożność podczas aktywności na zewnątrz, nie przebywaj i nie parkuj pod drzewami" – zaapelowano. Komunikat o takiej treści dostali mieszkańcy powiatów: gorlickiego, limanowskiego, nowosądeckiego, nowotarskiego, suskiego, tatrzańskiego oraz osoby z Nowego Sącza (woj. małopolskie).

Dodajmy: pod koniec tygodnia temperatura spadnie niemal w całej Polsce. W piątek możemy spodziewać się od 10 do 14 stopni Celsjusza. Natomiast w weekend będzie jeszcze zimniej. Termometry ledwo dobiją 10 kreski. Szykuje się też spory spadek ciśnienia, co może być uciążliwe dla osób wrażliwych na takie zmiany, o czym więcej pisaliśmy tutaj.