
W dotychczasowych sondażach, w których wygrywało PiS, jego przewaga nad PO mieściła się w granicach błędu statystycznego. Do dzisiaj – w badaniu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej" przewaga nad partią rządzącą to już 5 punktów procentowych, a na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego chce głosować niemal jedna trzecia badanych (32 proc.).
Platforma po prostu się zużywa, a doniesienia medialne o milionach złotych z państwowej kasy wydanych na koncert Madonny lub o kosztownych zegarkach ministra Sławomira Nowaka nie pomagają tej partii. (…) 5 punktów procentowych różnicy to nie tak dużo, wszystko jest do odrobienia. (…) PO już zaczęła przypominać wyborcom, że w razie jej przegranej do władzy dojdzie PiS i pewnie tego typu sygnały będą się nasilały. CZYTAJ WIĘCEJ
Na razie to jednak PiS jest w natarciu – po kraju intensywnie podróżuje nie tylko prezes PiS, ale większość posłów ugrupowania. Spotykają się z wyborcami i mówią o problemach gospodarczych. Proponują m.in. cofnięcie podniesienia wieku emerytalnego, przywrócenie VAT na poziomie 22 proc. i likwidację gimnazjów. Według sondażu do Sejmu weszłyby jeszcze: SLD (14 proc.), PSL (6 proc.) i Ruch Palikota (6 proc.).
Każda minuta Jarosława Gowina w Platformie Obywatelskiej jest szkodliwa bo niszczy to, co jest szczególnie ważne w czasach kryzysu – stabilizację i atmosferę dialogu. Nie skupia, ale odwraca uwagę od prawdziwych wyzwań i spraw istotnych. CZYTAJ WIĘCEJ
Czytaj także:


