Ile można zarobić u Sławomira Mentzena?
U Mentzena na pewno się nie dorobisz. Tyle chce płacić pracownikowi Fot. Tomasz Warszewski, Agnieszka Maciula-Ziomek / shutterstock; montaż: naTemat

"Dom, grill, trawa, dwa samochody i wakacje powinny być standardem dla pracującego Polaka" – mówił Sławomir Mentzen jako kandydat na prezydenta. Jako pracodawca jest – delikatnie mówiąc – o wiele mniej hojny. Tyle chce płacić nowemu pracownikowi.

REKLAMA

Oferta pracy zamieszczona przez Kancelarię Mentzen pojawiła się na jednym z portali ogłoszeniowych. Stanowisko to "montażysta wideo ds. marketingu". Od razu ta oferta wywołała falę krytyki.

Firma współlidera Konfederacji (zajmuje się doradztwem prawno-podatkowym) oferuje między 5,5 a 6 tys. zł brutto na umowie zleceniu, przy jednoczesnych wymaganiach wysokich kompetencji, gotowości do pracy po godzinach i pełnym zaangażowaniu.

U Mentzena na pewno się nie dorobisz. Tyle chce płacić pracownikowi

Szczegóły oferty:

  • Wynagrodzenie: 5 500–6 000 zł brutto/miesiąc
  • Forma zatrudnienia: umowa zlecenie
  • Wymiar: pełny etat
  • Poziom: specjalista
  • Lokalizacja: Grudziądzka 110 (Toruń)
  • Praca stacjonarna
  • Wyjaśnijmy, że oferta jest wewnętrznie sprzeczna. Nie można pracować na etacie i być opłacanym jak na zleceniu. To dwa zupełnie różne typy umów.

    Poza tym poziom zarobków oferowany u Mentzena również – delikatnie mówiąc – nie powala. To ok. 4100-4420 zł na rękę. Tymczasem wymagania obejmują naprawdę wiele rzeczy, w tym m.in.:

  • bardzo dobrą znajomość programów graficznych i montażowych (Photoshop, Premiere Pro, CapCut, Canva),
  • tworzenie treści na social media,
  • znajomość trendów marketingowych,
  • umiejętność pracy pod presją czasu i równoległego realizowania kilku projektów,
  • dobrą organizację pracy, kreatywność, szczerość i otwartość,
  • chęć do rozwoju.
  • Firma oferuje:

  • jasną ścieżkę awansu,
  • nieograniczony budżet szkoleniowy,
  • szkolenia wewnętrzne,
  • premie kwartalne i roczne,
  • lekcje angielskiego z native speakerem,
  • imprezy i integracje firmowe.
  • Czy firma Mentzena znajdzie pracownika?

    W opisie dodano też charakterystyczne zdanie: "Jeśli uważasz, że praca marketingowca kończy się o 16:00, to na pewno się nie dogadamy" oraz informację, że firma szuka osób, które chcą pracować ponad normę i nie lubią monotonii.

    Wychodzi więc na to, że kancelaria szuka człowieka zatrudnionego jak na etacie, ale pracującego również po godzinach i opłacanego jak za umowę zlecenie. W ten sposób pracownik raczej nie dorobi się obiecanego domu i dwóch samochodów. A to podkreślał Sławomir Mentzen w kampanii prezydenckiej 2025. Chociaż zapewne pracownika jego kancelarii stać będzie na zrobienie grilla na trawie (ale w parku, a nie własnym ogródku).