
"Stranger Things" wróciło na Netflix z piątym i tym samym finałowym sezonem. Widzowie – podobnie jak w przypadku "Gry o tron" – snują różne teorie dotyczące tego, co wydarzy się w ostatniej odsłonie serialu o dzieciakach z Hawkins. Scena z nauczycielem przyrody może być dużą podpowiedzią dotyczącą dalszych planów Vecny.
Pierwsza część 5. sezonu "Stranger Things" właśnie trafiła do oferty serwisu streamingowego Netlix. Z udostępnionych przez giganta streamingu odcinkach dowiedzieliśmy się, że miasteczko Hawkins zostało objęte kwarantanną, na jego ulice wyszło wojsko, a Jedenastka wraz z przyjaciółmi próbuje za wszelką cenę znaleźć leże Vecny w świecie "po drugiej stronie".
Bracia Dufferowie od początku emisji nostalgicznego i paranormalnego serialu odwołują się do innych znanych dzieł kultury, którymi żyli Amerykanie w lata 80. XX wieku. W najnowszych odcinkach nie bez powodu pojawia się wzmianka o powieści "Pułapka czasu" pióra Madeleine L’Engle, a nauczyciel nauk ścisłych wspomina o moście Einsteina-Rosena.
Co wydarzyło się w 1. części 5. sezonu "Stranger Things"? Znaczenie "Pułapki czasu"
Po seansie czterech odcinków 5. sezonu "Stranger Things" wiemy, że Vecna (dawniej Henry Creel) porywa dzieci, by zamieniać je w "naczynia" i móc kontrolować ich umysły. W ten sposób chce przejąć całkowitą kontrolę nad Hawkins. Pierwszym jego "projektem" był Will Byers, który – o czym dowiedzieliśmy się w 2. rozdziale hitu – służył Łupieżcy Umysłów jako szpieg, a z wyplutej przez niego czarnej mazi zrodził się demodog (demogorgon poruszający się na czterech łapach).
Pierwsza część finału "Stranger Things" wyjaśniła nam również, co stało się z Max Mayfield, po tym, jak zapadła w śpiączkę. Bohaterka utknęła we wspomnieniach Henry'ego Creela – w jaskini w Nevadzie, liceum w Hawkins (rocznik 1959) i laboratorium narodowym, gdzie Jedenastka i Jedynka byli poddawani eksperymentom.
Wśród dzieci porwanych przez Vecnę znalazła się Holly Wheeler, młodsza siostra Mike'a i Nancy. Dziewczynka zostaje znaleziona we wspomnieniach Henry'ego przez Max. Obie następnie dyskutują o znaczeniu miejsca, w którym zostały uwięzione. Po opowieści starszej koleżanki Holly stwierdza, że obie mają do czynienia z sytuacją podobną do fabuły książki "Pułapka czasu".
W powieści fantastycznej skupia się na losach trójki bohaterów, którzy za pomocą tzw. tesserowania (fałdowania czasu) podróżują przez czas i przestrzeń w celu znalezienia ojca Meg Murry i Charlesa Wallace'a. Mężczyzna jest uwięziony na planecie Camazotz przez siły ciemności.
Scena z nauczycielem w "Stranger Things". To podpowiedź, co wydarzy się w 5. sezonie
"Pułapka czasu" nie bez powodu znalazła się w scenariuszu ostatniego sezonu dzieła braci Dufferów. Podobnie sprawa tyczy się sceny z nauczycielem przedmiotów ścisłych, Scottem Clarkem, który w nowych odcinkach omawia ze swoimi uczniami most Einsteina-Rosena, czyli koncepcję bardzo niestabilnego tunelu czasoprzestrzennego łączącego dwa oddzielne punkty w czasoprzestrzeni.
– Mosty Einsteina-Rosena są często przedstawiane w kształcie klepsydry. Pomyślcie tylko o wszystkich miejscach, do których ludzkość mogłaby się udać – do innej galaktyki, a nawet do innego czasu. Dlaczego więc nie robimy tego teraz? Gdyby tunele czasoprzestrzenne istniały, byłyby niezwykle niestabilne. Ich ogromna siła grawitacyjna rozerwałaby je w momencie powstania – tłumaczy Clarke.
Przypomnijmy, że świat "po drugiej stronie" (oryg. Upside Down) został stworzony poprzez pojawienie się wyrwy w strukturze czasoprzestrzeni. Tym samym jest zamrożoną linią czasu, która stanowi most między prawdziwym Hawkins a wymiarem X, skąd wywodzi się Łupieżca Umysłu i demogorgony.
Fani serialu zwrócili uwagę, że obraz, który Will namalował po wizji z porwanymi przez Vecnę dziećmi, wygląda jak tunel czasoprzestrzenny narysowany kredą na tablicy przez wspomnianego nauczyciela. Co więcej, 7. odcinek 5. sezonu nosi tytuł "Most". Możliwe więc, że bohaterowie przejdą przez Upside Down, by dostać się do wymiaru X, gdzie Vecna więzi kilkulatków.
