Akrobata Kaczyński. Aby dowieźć sondażową przewagę do wyborów PiS musi kluczyć między licznymi frakcjami na prawicy.
Akrobata Kaczyński. Aby dowieźć sondażową przewagę do wyborów PiS musi kluczyć między licznymi frakcjami na prawicy. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

PiS otworzył się na centrum, co w połączeniu z problemami PO dało partii Jarosława Kaczyńskiego zwycięstwo w kilku sondażach. Lecz do wyborów do PE został rok. Przez ten czas prezes partii będzie musiał kluczyć między licznymi ruchami politycznymi i grupami wpływu, jakie na prawicy istnieją. To często będą próby łączenia wody z ogniem, ale dla PiS stawka jest wysoka.

REKLAMA
Aby liczyć się w walce o zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w 2015 roku i europejskich rok wcześniej, musi dobrze żyć z licznymi ruchami i frakcjami na prawicy. "Gazeta Wyborcza" określa to jako "akrobacje Jarosława Kaczyńskiego". I rzeczywiście niemałych umiejętności, a przede wszystkim koncyliacyjnego charakteru będzie od prezesa PiS wymagał przedwyborczy okres. Poparcie dla jego partii zależy bowiem od licznych grup, które często się zwalczają. Tak jest w przypadku Telewizji Trwam i nowej Telewizji Republika, którą niedawno zaatakował o. Tadeusz Rydzyk. Źródeł potencjalnych problemów jest więcej.

Lider "S" Piotr Duda i muzyk Paweł Kukiz rozkręcają Platformę Oburzonych, która z pozoru przychodzi PiS z pomocą: atakuje rząd Tuska, wyprowadza ludzi na ulice, żąda większego udziału obywateli w tworzeniu prawa. Ale w nieoficjalnych rozmowach słychać o ambicjach politycznych Dudy, o tym, że marzy o prezydenturze. I tego obawia się Kaczyński, dlatego krytykuje "organizowanie różnych ruchów, które mają ludziom zawrócić w głowach" i pokazywać, że "PiS to tak naprawdę niewiele się różni od PO, a my tu jesteśmy np. oburzeni, my tu tak naprawdę coś zmienimy (…)". CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Problemem może być również coraz prężniej działający Ruch Narodowy, który ma duże szanse na odebranie PiS-owi młodych wyborców. Wciąż nie udało się też ostatecznie wykończyć konkurencji – Solidarna Polska czy Polska Jest Najważniejsza odbierają cenne procenty poparcia. Pierwsza z partii cieszy się ponadto poparciem mediów Ojca Rydzyka, a druga zawiązuje strategiczny sojusz z PSL. Jednak w ocenie "GW" największy problem to brak w partii następcy Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj także: