Wołodymyr Zełeński w Warszawie
Wołodymyr Zełeński już w Polsce Fot. Shutterstock / Dmytro Larin // Getty Images Signature // montaż: naTemat

Wołodymyr Zełenski przybył do Polski w czwartek wieczorem. W piątek rano spotka się on w Warszawie z Karolem Nawrockim. Będzie to pierwsze spotkanie obu polityków od momentu objęcia urzędu przez nowego prezydenta Polski. Niewykluczone jest także spotkanie ukraińskiego przywódcy z premierem Donaldem Tuskiem.

REKLAMA

Jak przekazała Kancelaria Prezydenta RP, oficjalna część wizyty rozpocznie się o godzinie 10 na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego, gdzie zaplanowano ceremonialne powitanie Wołodymyra Zełenskiego przez Karola Nawrockiego. Kwadrans później prezydenci odbędą spotkanie "w cztery oczy" w Sali Białej, które potrwa 45 minut.

O godzinie 11.00 rozpoczną się rozmowy plenarne delegacji obu państw pod przewodnictwem prezydentów w Sali Niebieskiej. Wizytę zwieńczy spotkanie z mediami – konferencja prasowa zaplanowana jest na godzinę 11.55.

Według ustaleń Polsat News, jednym z trzech najważniejszych tematów rozmów ma być polityka historyczna. Pozostałe kluczowe kwestie to bezpieczeństwo oraz współpraca gospodarcza. W piątek Wołodomyr Zełeński prawdopodobnie spotka się też premierem Donaldem Tuskiem, chociaż nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone.

Wołodymyr Zełeński w Polsce. To będzie jego pierwsze spotkanie z Karolem Nawrockim

Wizyta Zełeńskiego w Warszawie jest odpowiedzią na wcześniejsze deklaracje ukraińskiego przywódcy. 8 października prezydent Ukrainy ujawnił, że zaprosił Karola Nawrockiego do Kijowa. – Jeśli chodzi o prezydenta Polski, z przyjemnością bym się z nim spotkał. Zaprosiłem go i powiedziałem: "Proszę wybrać dowolną datę. Jakąkolwiek datę wybierzecie, ja z przyjemnością się spotkam" – mówił.

Zełenski, który wcześniej często spotykał się z poprzednią głową naszego państwa, Andrzejem Dudą, podkreślił wówczas, że relacje z Polską mają dla niego szczególne znaczenie.

– Spotkanie z prezydentem Polski jest dla mnie niezwykle ważne. Jeśli prezydent Polski oficjalnie lub nieoficjalnie mnie zaprosi i wskaże datę, oczywiście się pojawię – mówił potem dziennikarzom. Na początku grudnia szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał na konferencji prasowej, że spotkanie obu przywódców jest już planowane.