
Płonie kościół parafii Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie. Ogień pojawił się dziś (25 grudnia) przed 7 rano. Z żywiołem walczy prawie 20 zastępów straży pożarnej z miasta i okolic. Co było przyczyną pożaru?
– Około godziny 6:50 wpłynęło zgłoszenie do straży pożarnej o tym pożarze. Po dojeździe na miejsce zdarzenia dowódca stwierdził, że pali się dach, płomienie wychodzą spod kalenicy tego obiektu sakralnego – powiedział Interii mł. kpt. mgr Bartłomiej Pytka, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Pali się kościół w Lublinie przy ul. Kunickiego. Trwa akcja strażaków
Na miejscu pracuje ponad 80 strażaków. Na pomoc wezwano nawet posiłki z Puław. Akcja jest bardzo trudna. Strażacy pracują w aparatach do ochrony układu oddechowego ze względu na duże zadymienie.
– Działamy w tej chwili z dwóch stron. Jednocześnie z środka próbujemy dostać się do źródła pożaru oraz od zewnątrz - z góry z podnośników – wyjaśnił mł. kpt. Bartłomiej Pytka z KM PSP w Lublinie.
Wyzwaniem dla służb jest pogoda. W Lublinie temperatura spadła do -12 stopni Celsjusza. Rzecznik w rozmowie z Interią relacjonuje, że woda używana do gaszenia natychmiast zamarza na dachu, kruszy się i spada. – W związku z tym musieliśmy przestawić nasze samochody gaśnicze i przez to trudniejszy jest również dostęp do tego pożaru – przyznał.
Dlaczego pali się dach kościoła w Lubinie?
Na razie nie wiadomo, co na sto procent wywołało pożar w świątyni. Portal lublin112.pl napisał, że okoliczni mieszkańcy alarmujący służby "wskazywali, iż najprawdopodobniej palą się panele fotowoltaiczne".
Strażacy nie są aż tak pewni źródła pożaru. – W tej chwili cały czas je lokalizujemy. Znajduje się gdzieś przy kalenicy budynku. Ale czy to jest fotowoltaika, czy jest to konstrukcja dachowa - tego jeszcze w tej chwili nie wiemy – informuje rzecznik lubelskiej straży na łamach Interii.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Służby potwierdziły, że w momencie wybuchu ognia wewnątrz świątyni nie było żadnych osób. Dzięki temu nie była potrzebna ewakuacja. Portal lublin112.pl podaje, że przed kościołem gromadzą się jednak poruszeni wierni, którzy przyszli na poranną mszę, ale zastali kłęby dymu.
Utrudnienia w ruchu na ul. Kunickiego i komunikacja miejska
Pożar spowodował paraliż komunikacyjny w tej części miasta. Lublin112.pl informuje, że "całkowicie zamknięta dla ruchu została ulica Kunickiego, jak również wyłączono z ruchu pieszych pobliskie chodniki".
Policja zabezpiecza teren i kieruje pojazdy na alternatywne trasy, a komunikacja miejska jeździ objazdami. Służby apelują do kierowców i pieszych o omijanie rejonu parafii Najświętszego Serca Jezusowego.
Sytuacja wciąż nie jest opanowana, a dym jest widoczny z wielu kilometrów. Akcja może potrwać jeszcze wiele godzin ze względu na skomplikowaną budowę dachu i trudne warunki pogodowe.
Zobacz także
