Reklama.
Tysiące ludzi może spóźnić się na samoloty z powodu ogromnych kolejek na warszawskim Lotnisku Chopina. Nie dość, że w piątek na samoloty spieszy się najwięcej pasażerów, a do tego trwa wakacyjny szczyt, zmieniła się firma kontrolująca podróżnych pod kątem bezpieczeństwa. Zadanie ją przerosło i podróżni muszą liczyć się z ogromnymi opóźnieniami.
Ostatnio zmieniliśmy również firmę, która zajmuje się kontrolą bezpieczeństwa. Firma sobie z tą sytuacją nie radzi. Będziemy wyciągać konsekwencje" - powiedział nam rzecznik. Jak dodał, firmie w kontroli pomaga straż ochrony lotniska, za co lotnisko ją obciąży finansowo. CZYTAJ WIĘCEJ