Reklama.
Czy posłowi wypada pisać publicznie na Twitterze, że właśnie "stoi koło kibla"? Teoretycznie nie ma w tym nic złego, ale niesmak pozostaje. Na Twitterze takim zdaniem rzucił poseł PO Adam Szejnfeld i od razu spadła na niego ostra krytyka. "Polska elita intelektualna AD 2013" – kpił z parlamentarzysty doradca polityczny Eryk Mistewicz.