Guru Control Systems, Instytut Sobieskiego, Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczypospolitej założone przez Rymkiewicza, Ziemkiewicza, Semki, Krasnodębskiego – konta tych podmiotów zasilało z partyjnej kasy Prawo i Sprawiedliwość. Na co jeszcze PiS wydaje pieniądze?
W ostatnim czasie dużo mówiło się o rozrzutności PO, która z paryjnych pieniędzy płaciła za boiska, cygara, garnitury i wino. Dziennikarze “Gazety Wyborczej” postanowili wziąć pod lupę także fundusze drugiej największej partii – PiS. Co wynika z tej analizy?
Jedną z pozycji są wydatki na rzecz firmy Guru Control Systems – w latach 2010-2012 na jej konto wpłynęło ponad 3 mln partyjnych pieniędzy. Choć firma przede wszystkim sprzedaje komputery, oprogramowanie i kamery, a Joachim Brudziński twierdził, że dla PiS zajmuje się ”różnymi projektami IT i obsługą sieci komputerowej", to z faktur wynika, że partia płaciła firmie głównie za sondaże.
“Wyborcza” pisze też o tym, że pieniądze z partyjnej kasy zasilały również konta osób “zaprzyjaźnionych z PiS”.
W 2011 roku PiS zapłacił niemal 20 tys. zł spółce Słowo Niezależne – wydawcy portalu niezalezna.pl. Podobna kwota zasiliła konto SDP, a radiu Wnet PiS zapłacił 73 tys zł. Do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zaś, z partyjnego konta poszło 19,6 tys. zł.
Partia Jarosława Kaczyńskiego zasiliła też konto pozarządowej organizacji Instytut Sobieskiego – w 2011 roku było to w sumie ponad 670 tys. zł. Paweł Soloch z Instytutu zapewniał, że to jednak nie “wsparcie”, ale opłata za usługi w ofercie organizacji, wykonywane dla PiS.
O finansach PiS w sobotę napisał na swojej stronie również "Newsweek". "Ochrona – 3,4 mln złotych. Kancelaria reprezentująca prezesa podczas procesów – 900 tysięcy. Fotograf – 700 tysięcy. Wpłaty na konto spółki podnajmującej dom sąsiadujący z posesją prezesa – prawie 150 tysięcy" – pisze w swoim tekście Michał Krzymowski.
W maju portal wpolityce.pl informował o powstaniu Stowarzyszenia Twórców dla Rzeczypospolitej, "żeby literatura była literaturą, nauka nauką, film filmem". A wszystko "w imię prawdy". Założyli je m.in. poeta Jarosław Marek Rymkiewicz, publicyści Rafał Ziemkiewicz, Piotr Semka, prof. Zdzisław Krasnodębski. Pięć miesięcy PiS wsparł stowarzyszenie kwotą ponad 53 tys. zł. Chociaż większej aktywności stowarzyszenia nie widać. Na Facebooku jego profil "lubi" zaledwie 38 osób. A ostatni wpis jest z października 2012 r. CZYTAJ WIĘCEJ
"Gazeta Wyborcza"
235 tys. zł PiS zapłacił łącznie firmie Picaresque, której właścicielem jest Maciej Pawlicki. To publicysta tygodnika "Sieci" braci Karnowskich, producent filmu o Smoleńsku, b. szef telewizyjnej Jedynki za czasów prezesury Wiesława Walendziaka, współautor programów "Polacy" i Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać". CZYTAJ WIĘCEJ