
Niemiecki serial "Nasze matki, nasi ojcowie" wzbudził w Polsce ogromne kontrowersje. Polaków oburzało, że w serialu przedstawiono żołnierzy AK jako antysemitów. W odpowiedzi na te kontrowersje niemiecka telewizja publiczna ZDF wyemitowała dokument o antysemityzmie w AK.
REKLAMA
Serial "Nasze matki, nasi ojcowie" wzbudził kontrowersje, gdy okazało się, że TVP ma zamiar go wyemitować. Prawica, między innymi PiS, grzmiała, że to "niemiecka propaganda". W naszym kraju oburzano się na serial, że zakłamuje historię, przedstawiając naszych żołnierzy jako antysemitów.
Przeciwko emisji serialu w TVP protestowało wiele osób, ale ostatecznie telewizja i tak go pokazała.
Nie da się ukryć, że "Nasze matki, nasi ojcowie" przedstawia II wojnę światową bardzo jednoznacznie i ostatnio niemieccy historycy przyznali rację polskim zarzutom. W związku z tymi kontrowersjami niemiecka publiczna telewizja ZDF Historia wyemitowała trwający 40 minut film dokumentalny o żołnierzach Armii Krajowej.
Nie da się ukryć, że "Nasze matki, nasi ojcowie" przedstawia II wojnę światową bardzo jednoznacznie i ostatnio niemieccy historycy przyznali rację polskim zarzutom. W związku z tymi kontrowersjami niemiecka publiczna telewizja ZDF Historia wyemitowała trwający 40 minut film dokumentalny o żołnierzach Armii Krajowej.
Film pokazywał, między innymi, niemiecki najazd na Polskę w 1939 roku i straty poniesione przez nasz kraj na skutek wojny. Dokument dużo też opowiadał o Armii Krajowej: jak i dlaczego powstała, jak wyglądała jej działalność. Wszystko zaś na podstawie stwierdzeń historyków i relacji żyjących żołnierzy AK.
W filmie podjęto też problem antysemityzmu w AK, o którym tak było głośno przez serial. Jeden z kombatantów jasno stwierdza w dokumencie, że antysemityzm był marginalny w Armii Krajowej. Jednocześnie pokazano w produkcji, jak wielokrotnie Polacy ratowali Żydów, choć przypomniano też np. mord w Jedwabnem.
Czytaj także:
Źródło: ZDF
