Warszawski Tunel Wisłostrady będzie chroniony przez specjalnego pracownika ZDM
Warszawski Tunel Wisłostrady będzie chroniony przez specjalnego pracownika ZDM Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Opady deszczu znów popsuły humor Hannie Gronkiewicz-Waltz, doprowadzając wczoraj do częściowego zalania Tunelu Wisłostrady. Złość prezydent Warszawy musiała być tym większa, że konstrukcja zaledwie kilka godzin wcześniej została otwarta po 10-miesięcznej przerwie. Aby oszczędzić i tak już skołatane nerwy wiceprzewodniczącej PO, z szeregów Zarządu Dróg Miejskich wybrano pracownika, który będzie pilnował, by w czasie deszczu tunel nie został zalany.

REKLAMA
W niedzielę rano kierowcy po raz pierwszy od 10 miesięcy mogli wjechać do Tunelu Wisłostrady, którego zeszłoroczne zamknięcie było spowodowane komplikacjami powstałymi podczas budowy drugiej linii metra. Ich radość nie trwała jednak długo. Nad Warszawą zebrały się bowiem ciemne chmury, a z nich lunął deszcz.
Ku przerażeniu stołecznych urzędników, którzy raptem dwa tygodnie wcześniej musieli się tłumaczyć z zalania Trasy Toruńskiej, opady nie były przejściowe. Stołeczne chodniki i ulice coraz bardziej mokły. Woda nie oszczędzała też samego tunelu, w którym szybko powstała gigantyczne kałuża, utrudniając kierowcom przejazd.
Gronkiewicz-Waltz momentalnie zareagowała na wynikające ze złej aury komplikacje, zawieszając wiceszefa Zarządu Dróg Miejskich Michała Trzcińskiego. To jednak nie jedyna zmiana, jaką postanowiła wprowadzić prezydent Warszawy. Dzisiaj ogłosiła bowiem, że do walki z deszczowym zagrożeniem został oddelegowany jeden z pracowników ZDM. Jego zadaniem będzie pilnowanie, by zamontowany w Tunelu Wisłostrady system odprowadzania wody działał jak należy.
– Postawimy człowieka, bo tam, gdzie automatyka może zawieść, tam człowiek nie powinien. Mogą spaść deszcze, a takie prognozy są coraz częstsze, więc ta osoba będzie tam przebywać – oznajmiła Gronkiewicz-Waltz. W czasie deszczu do tunelu wprowadzane będą również pompy, które mają wspomagać proces odprowadzania wody.

Czytaj także:
źródło: RMF FM