
Tragiczny wypadek Beaty Jałochy pokazuje nie tylko siłę ludzi, ale także nieudolność systemu opieki medycznej w Polsce. Beata od początku swojej pracy jak przystało na uczciwego obywatela płaciła podatki i odprowadzała składki. Mimo to nie może liczyć na pomoc, której potrzebuje. Tomasz Maj, partner Beaty przyznaje, że do tej pory rodzina nie ma żadnych informacji i nie dostała żadnego sygnału, że NFZ pomoże im w sfinansowaniu rehabilitacji.
Czytam o p. Beacie(...) i zastanawiam się przy tym w jak ku***kim kraju żyjemy. Ku***kim, bo traktuje swoich obywateli niczym alfons, któremu trzeba płacić haracz, ale w zamian - gdy dzieje się naprawdę źle - dostaje się już niezbyt wiele. Tę dzielną kobietę czeka prawdopodobnie operacja na Zachodzie, kosztująca przynajmniej 200 tys. zł. Rozpoczęła się już publiczna zbiórka na ten cel. A ja się pytam: gdzie jest NFZ, który powinien te dwie stówy z siebie wydalić? W NORMALNYM kraju tok myślenia byłby następujący: p. Beata jako kaleka na wózku przez 70 lat tylko pobierałaby rentę generując kolejne koszty. Dlatego doprowadzimy pacjentkę do pełnej sprawności po to, by ta wróciła do życia zawodowego i płacąc podatki oraz składki ubezpieczenia zdrowotnego spłaciła to, co NFZ wydałby na taką operację! Ale taki tok rozumowania obowiązuje TYLKO w krajach, gdzie państwo jest dla obywatela, a nie obywatel dla państwa niczym prostytutka dla alfonsa czyli w RP. Niestety w tym kraju tzw. patriotyzm to układ, który działa tylko w jedną stronę.
NFZ finansuje tzw. planowane leczenie pacjentów za granicą, ale jedynie w ściśle określonych przypadkach. – Na szczęście los chorej osoby nie zależy od urzędników, ale od lekarzy – zapewnia rzecznik NFZ Andrzej Troszczyński. To ośrodek prowadzący leczenie wypełnia wniosek o leczenie zagranicą. Wniosek jest opiniowany przez konsultanta wojewódzkiego i dopiero trafia do NFZ. – NFZ sprawdza, czy jest i jaka jest gwarancja powrotu do zdrowia. Oddział wojewódzki ma obowiązek skontaktować się z placówką zagraniczną, sprawdzić szanse i koszty leczenia. Pieniędzy na leczenie jest niewiele, więc trzeba pilnować, żeby były skutecznie wydawane – podkreśla Troszczyński.
Iluzoryczne oszczędności
Były wiceminister zdrowia, senator PiS-u Bolesław Piecha uważa, że kilka lat temu obywatele mogli bardziej liczyć na pomoc państwa. Ministerstwo Zdrowia miało specjalny budżet – 10 milionów złotych na finansowanie operacji poza granicami Polski (jeśli taki zabieg nie był możliwy w Polsce). Pacjenci byli wysyłani poza Polskę, państwo opłacało ich przejazd i leczenie. – Tak to funkcjonowało do 2007 roku, ale Platforma zmieniła te przepisy. Wprowadzono szeroko rozumiane oszczędności i wycięto te środki. Pani Minister Kopacz oddała te 10 milionów złotych i przekazała ten obowiązek NFZ nie dając na to pieniędzy – komentuje Piecha w rozmowie z naTemat.
(Nie)ograniczona opieka medyczna
Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha podkreśla, że winę za kłopoty z dostępem do opieki medycznej ponoszą politycy. Przekazanie prawa do decydowania o leczeniu poza Polską z MZ do NFZ było według niego "świadomą decyzją polityczną ograniczającą dostęp do opieki medycznej pacjentom".
Chory rencista czy wyleczony podatnik
W takiej polityce zdrowotnej najbardziej zastanawia zamysł ekonomiczny, a właściwie jego brak. Przykład Beaty Jałochy jest jednym z wielu, gdzie obywatel w zmaganiach z chorobą i tragedią zostaje w pewnym momencie sam. Mimo że inwestycja w specjalistyczny zabieg czy rehabilitację w wielu przypadkach daje szansę na powrót do sprawności, a więc i do pracy.
POMOC DLA BEATY
Fundacja Forani, ul. Stefana Bryły 2/130, 02-685 Warszawa
Tytuł: Darowizna Beata Jałocha
Przelewy Krajowe
72 1160 2202 0000 0002 4041 9537 - dla PLN
86 1160 2202 0000 0002 4042 2389 - dla USD
67 1160 2202 0000 0002 4042 2246 - dla EURO
Przelewy Zagraniczne (Kod Swift banku: BIGBPLPW)
Numery IBAN:
PL 72 1160 2202 0000 0002 4041 9537 - dla PLN
PL 86 1160 2202 0000 0002 4042 2389 - dla USD
PL 67 1160 2202 0000 0002 4042 2246 - dla EURO
Koncert charytatywny dla Beaty!
W niedzielę 30 czerwca w Parku Zdrojowym w Konstancinie odbędzie się rodzinny piknik i koncert charytatywny, z którego dochód przeznaczony zostanie na rehabilitację i leczenie Beaty Jałochy. Serdecznie wszystkich zapraszamy! CZYTAJ WIĘCEJ