Nie mamy pojęcia o zbrodni na polskiej ludności cywilnej, czyli o rzezi wołyńskiej. Wyniki badań CBOS na ten temat są przerażające: niemal 1/3 ankietowanych nic nie wiedziała na ten temat, ponad 40 proc. "coś słyszało", ale niewiele. Rzeź na Polakach jest nam obca.
Aż 47 proc. badanych przyznało, że nie wie nic o sprawcy zbrodni wołyńskiej, tak samo o ofiarach. Z raportu "Trudna Pamięć: Wołyń 1943" wynika, że tylko 30 proc. badanych wiedziało, iż to zbrodnia popełniona przez Ukraińców na Polakach. Respondenci oceniają nasze stosunki z Ukrainą dwuznacznie.
46 proc. nie określa ich ani jako ani dobre, ani jako złe. Im starsi respondenci, tym częściej wyrażają krytycyzm w tej sprawie, rzadziej określają stosunki ze wschodnim sąsiadem jako dobre. Badani interpretują wspólną historię obu narodów na ogół jako obciążającą, jednak 63 proc. badanych sądzi, że pojednanie między Polską i Ukrainą jest możliwe.
W sprawie polsko-ukraińskiego pojednania Polacy w ciągu ostatnich pięciu lat stali się bardziej pesymistyczni. Nadal większość ankietowanych uważa, że takie pojednanie jest możliwe, ale odsetek ten zmniejszył się o 12 punktów (z 75 proc. do 63 proc.).
Autor opracowania badania Marcin Hermann stwierdził, że rzeź wołyńska była przez lata nieobecna w polskiej świadomości historycznej. Pamiętały o niej głównie rodziny dotknięte tą tragedią. – O wydarzeniach, które miały miejsce na Wołyniu, zaczęto mówić dopiero w latach dziewięćdziesiątych i w dalszym ciągu nie są one szerzej eksponowane ani w oficjalnej, ani w zbiorowej pamięci społeczeństwa polskiego - podkreślił Hermann.
Badanie Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło w czerwcu i objęło ono reprezentatywną grupę ponad 1000 dorosłych Polaków.
W tym roku mija 70. rocznica zbrodni wołyńskiej. W jej wyniku na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków, a w odwecie ok. 3 tysiące Ukraińców. Rzezi na Wołyniu dokonały nacjonalistyczne oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii wspierane przez miejscową ludność ukraińską.