"Staruch" został oskarżony o handel amfetaminą.
"Staruch" został oskarżony o handel amfetaminą. Fot. Mateusz Baj/Agencja Gazeta

Dziś w Warszawie ruszył proces Piotra S., pseudonim "Staruch", nieformalnego lidera kibiców Legii Warszawa. Prokuratura oskarża go o handel amfetaminą.

REKLAMA
Proces 30-letniego "Starucha" rozpoczął się przed południem w Sądzie Rejonowym Warszawa-Praga Południe. Akt oskarżenia przygotowany przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie zawiera zarzut kupna w maju 2010 roku kilograma amfetaminy. Ponadto, według prokuratury, "Staruch" miał przygotować do "wprowadzenia do obrotu" 5 kilogramów tego narkotyku. Ostatecznie do transakcji miało nie dojść z powodu zbyt wysokiej ceny używki. Piotr S. ma też dwa zarzuty ukrywania dowodów osobistych innych osób.
Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na tym etapie sprawy skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Oświadczył, że ma wykształcenie średnie. Wcześniej go karano. Na co dzień wykonuje tatuaże, a zarabia, jak przyznał, 2 tys. zł miesięcznie.
Zarzuty narkotykowe opierają się na zeznaniach świadka koronnego Marka H., ps. "Hanior". Mecenas Krzysztof Wąsowski, obrońca Piotra S., zaznacza, że zeznań "Haniora" nikt nie potwierdza, a pośrednik transakcji zwyczajnie zniknął. Wśród oskarżonych jest też Marcin S. ps. "Norweg", który miał skojarzyć "Haniora" ze "Staruchem". Co ważne, "Norweg" zakwestionował zeznania Marka H.
Piotr S. siedział w areszcie od maja 2012 r., kiedy zatrzymano 42 osoby w związku z handlem narkotykami. Aresztowań dokonano na podstawie zeznań "Haniora", który ujawnił kilkaset przestępstw. W grudniu 2012 r. prokuratura wysłała akt oskarżenia wobec "Starucha" do sądu. W styczniu tego roku sąd uchylił areszt dla S. po wpłacie 80 tys. zł kaucji. Sąd zakazał mu wówczas opuszczać kraj.
Za postawione zarzuty "Staruchowi" grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: TVN Warszawa