
Chodzą w strojach ze skór dzików i wilków, mieszkają w chatach otoczonych drewnianym fortem z bramami i wieżami, a stołują się w "Karczmie pod wisielcem". W Kuńkowcach pod Przemyślem na Podkarpaciu grupa pasjonatów zbudowała średniowieczną wioskę, w której odtwarza warunki życia sprzed kilkuset lat. "To nie jest skansen. Chcemy stworzyć osadę z prawdziwego zdarzenia, z kuźnią, uprawami, hodowlą zwierząt, w której będzie można zamieszkać na stałe" – zapowiadają.
Drewniany fort z dwiema bramami i sześcioma wieżami, karczma ocieplana kominkiem, dziewięć mniejszych i większych chat, fosa z mostem, ziemianka z piecem do grzania wody i balią do kąpieli – to tylko niektóre elementy wyposażenia średniowiecznej osady z miejscowości Kuńkowce. Plany są jeszcze bardziej ambitne. W następnych latach wioska wzbogaci się m.in. o szpital polowy, kuźnię, dodatkowe chaty, ale też drzewa owocowe, pola uprawne i zwierzęta gospodarcze.
Jeszcze na początku 2010 roku tam, gdzie dziś stoją zabudowania wioski, rosły drzewa i krzaki. Grupa zapaleńców-fantastów najpierw oczyściła teren, a potem rozpoczęła mozolną budowę drewnianego fortu. Następnie przyszła kolej na chaty oraz karczmę, zwaną dziś "Pod wisielcem", która jest centralnym punktem osady. Całość skończono w grudniu 2012 roku. Choć właściwie "skończono" to w tym wypadku za dużo powiedziane.
"Wioska Fantasy" to nie tylko zabudowania. To życie, które się tam toczy każdego dnia. – Jest grupa, która mieszka tutaj na stałe. Niektórzy przyjeżdżają tylko na kilka dni, tydzień, albo kilka miesięcy. To głównie nasi znajomi, przyjaciele, ale pojawiają się też osoby wcześniej nam nieznane. Na przykład z zagranicy, którzy chcą spędzić tutaj wakacje, popracować z nami, trochę pobudować. Wszystko to przypomina duże gospodarstwo – dodaje mieszkaniec osady.
Aż głowa boli od samego liczenia. Cała ta robota to co najmniej kilkaset tysięcy i to jeszcze nie koniec. Na szczęście część kosztów nas omija dzięki pomocy innych - czasami dostaniemy drewno za darmo, czasami ktoś pozwoli nam rozebrać niepotrzebny budynek i mamy cegły. Wiele osób dorzuciło nam jakiś niepotrzebnych dla siebie sprzętów i każde coś jest dla nas sporym i istotnym wsparciem.
Wakacje w przeszłości
Średniowieczna osada w Kuńkowcach nie jest miejscem wyłącznie dla stałych bywalców z Gildii Fantastyki. W weekendy każdy może przyjechać i przekonać się na własnej skórze, jak to jest przenieść się kilkaset lat wstecz. W tygodniu wioska jest zaś dostępna dla zorganizowanych wycieczek. – Przy takich okazjach organizujemy gry, warsztaty i zajęcia tematyczne – zaznacza Maciupa.

