Reklama.
"To nie ja obiecywałem wielkie zyski i wysokie emerytury, nie budowałem dróg i lotnisk z zysków z łupków" – mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wicepremier Janusz Piechociński, wyraźnie "pijąc" do premiera Donalda Tuska.
Sądzę, że PSL będzie w przyszłej koalicji. Teraz koncentruję się na usprawnieniu rządzenia, wdrożeniu pakietów pobudzających gospodarkę, budowaniu kapitału ludzkiego i społecznego, wykorzystaniu środków unijnych, wzmacnianiu przedsiębiorczości, zwiększeniu inwestycji zagranicznych, zwiększeniu miejsc pracy i modernizacji polskiej gospodarki.