
Firma tytoniowa Philip Morris znów inwestuje w Polsce. W Krakowie rozpoczęła się właśnie budowa jej centrum produkcyjno-biurowego, które ma kosztować ponad 150 milionów złotych. Do tej pory firma zainwestowała nad Wisłą około 1,5 mld złotych, otwierając tu m.in. fabryki papierosów. W najbliższych latach koncern chce stworzyć w Polsce niemal 700 nowych miejsc pracy.
REKLAMA
Nowe centrum produkcyjno-biurowe, którego budowa ma się zakończyć w połowie 2014 roku, będzie wytwarzać m.in. tytoń przeznaczony do samodzielnego skręcania papierosów. Jeśli na rynku nie dojdzie do niepomyślnych zmian, a sam proces inwestycyjny przebiegnie bez poważnych komplikacji, to Philip Morris Polska stworzy w ciągu kilku najbliższych lat blisko 700 nowych miejsc pracy.
W Krakowie działa już jedna fabryka koncernu. Jej efektywność była jednym z czynników, które zadecydowały o ulokowaniu nowego centrum produkcyjnego właśnie w największym mieście Małopolski.
– Na przestrzeni ostatnich 10 lat wielkość produkcji papierosów w naszej fabryce wzrosła z 30 do ponad 50 mld sztuk papierosów rocznie i wciąż rośnie. Obecnie około 70 procent produkcji krakowskiej fabryki trafia na eksport [m.in. do Francji, Włoch, Japonii i Singapuru - przyp. red.] – mówi Aleksander Grzesiak, dyrektor zarządzający Philip Morris na Polskę i Kraje Bałtyckie.
Firma zaczęła inwestować nad Wisłą w 1996 roku, odkupując od Skarbu Państwa większościowy pakiet akcji Zakładów Przemysłu Tytoniowego w Krakowie, z którymi współpracował od lat 70. XX wieku (produkowały na jego licencji papierosy Marlboro). Krakowskie centrum produkcyjne, do którego ma dołączyć budowany obiekt, zostało oficjalnie otwarte w 2003 roku. Jest ono jedną z największych fabryk firmy w Unii Europejskiej. Obecnie Philip Morris Polska zatrudnia prawie 3 tysiące pracowników.
