![[url=http://shutr.bz/12HZRWt]Rządowi urzędnicy napisali projekt przemówienia, które królowa Elżbieta II miała wygłosić po wybuchu III wojny światowej[/url]](https://m.natemat.pl/3227628b42f84b3d540558c417d763d6,1500,0,0,0.jpg)
Podczas zimnej wojny nad Wielką Brytanią oraz innymi członkami NATO wisiało widmo wojny atomowej ze Związkiem Radzieckim. O tym, że brytyjskie władze poważnie traktowały groźbę wybuchu III wojny światowej, świadczy tajny do niedawna projekt przemówienia, które królowa Elżbieta II miała wygłosić do poddanych po wybuchu konfliktu zbrojnego z państwami Układu Warszawskiego.
REKLAMA
Brytyjskie archiwa państwowe ujawniły dokumenty, które wysocy rangą urzędnicy rządowi sporządzili w 1983 roku podczas ćwiczeń sztabowych Wintex-Cimex 83. W nakreślonych scenariuszach przedstawiono proponowane sposoby odpowiedzi na atak "pomarańczowych", czyli Związku Radzieckiego i innych członków Układu Warszawskiego, który początkowo miał być wymierzony w RFN, państwa skandynawskie, Włochy i Turcję. Częścią brytyjskich działań miało być wygłoszenie przez królową Elżbietę II specjalnego przemówienia do poddanych.
Swoje przemówienie, datowane na 4 marca 1983 roku, królowa miała rozpocząć od przypomnienia atmosfery ostatnich świąt Bożego Narodzenia, kiedy to Brytyjczycy przepełnieni byli radością i ciepłem rodzinnej atmosfery. Idylla została jednak brutalnie przerwana przez "szaleństwo wojny", które znów rozlało się po świecie. – Wszyscy wiemy, że niebezpieczeństwa, jakie mamy dziś przed sobą, są o wiele większe niż w jakimkolwiek innym momencie naszej długiej historii – miała przypomnieć królowa, zwracając uwagę na śmiercionośną moc wrogiej technologii.
Brytyjczycy nie powinni jednak tracić nadziei. – Wszystkie wartości, które dwukrotnie pomogły nam utrzymać naszą wolność nietkniętą podczas tego smutnego stulecia, będą raz jeszcze naszą siłą – napisano w dokumencie. Podkreślono w nim także ważną rolę więzów rodzinnych, których pielęgnowanie miało podtrzymywać wolę przetrwania. – Pomagajcie tym, którzy nie są w stanie sami sobie pomóc, nieście pocieszenie samotnym i bezdomnym, pozwólcie, by wasza rodzina stałą się ogniskiem nadziei i życia dla tych, którzy tego potrzebują – zaapelowali autorzy tekstu.
Elżbieta II miała przy tym zaznaczyć, że wespół z innymi Brytyjczykami niepokoi się o tych, którzy służą swojemu krajowi, przypominając, że na linii frontu walczy jej ukochany syn Andrzej [książę Yorku- przyp. red.]. Buckingham Palace nie zdradził, czy królowa kiedykolwiek widziała projekt przemówienia. Niemal na pewno nie zostało ono nigdy nagrane.
Z innych ujawnionych dokumentów wynika m.in., że zimnowojenni premierzy Wielkiej Brytanii zaraz po objęciu stanowiska wskazywali maksymalnie trzech członków gabinetu, którzy w razie zagrożenia mogli podjąć decyzję o użyciu broni atomowej, jeśli szef rządu byłby akurat "niedostępny".
źródło: The Telegraph
