
Prezydent Czech podpisał dokument o samorozwiązaniu parlamentu czeskiego. Milos Zelman już wcześniej zapowiadał, że nie będzie zwlekał z zatwierdzeniem dokumentu, jeśli ten będzie gotowy. Niewykluczone, że w nowych wyborach parlamentarnych wystartuje były prezydent Vaclav Klaus.
REKLAMA
Partie polityczne jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji prezydenta, zaczęły przygotowania do kampanii wyborczej. Jak podaje "Polskie Radio" – do wyborów gotowe są już partie lewicy: Czeska Partia Socjaldemokratyczna oraz Komunistyczna Partia Czech i Moraw. Prawicowe partie, zapowiadają, że listy swoich kandydatów ogłoszą dopiero w połowie września. Bardzo możliwe, że w wyborach wystartuje również były prezydent Vaclav Klaus. Sam zainteresowany, póki co nie zabrał oficjalnie głosu w tej sprawie.
Obywatele Czech na zmianę parlamentu czekali już od dawna. Nieudolność reform, bardzo duże odszkodowania dla kościoła i związków wyznaniowych, a przede wszystkim wzrost korupcji na wysokich szczeblach władzy, najbardziej przyczyniły się do upadku koalicyjnego rządu. Co ciekawe, posłowie czescy po raz pierwszy w historii postanowili rozwiązać izbę niższą.
Przyspieszone wybory zostały wyznaczone na 25 i 26 października.
źródło: Polskie Radio