Reklama.
Od 2010 roku ZUS wydał na zakup samochodów prawie 14 mln złotych. W tym roku przeznaczy na ten cel jeszcze 5,6 mln, a w przyszłym – 3,8 mln. Czteroletnie motoryzacyjne wydatki ubezpieczyciela zamkną się więc w kwocie ponad 23 mln złotych. Po co ZUS tak często kupuje nowe pojazdy? Aby poprawić bezpieczeństwo urzędników i zmniejszyć koszty utrzymania swojej floty samochodowej, która na początku 2013 roku składała się z 329 aut.
Na początku roku w skład floty samochodowej ZUS wchodziło 329 samochodów, o średnim wieku 8 lat (wiek najstarszego samochodu to 16 lat – rok produkcji 1996). Ponadto pojazdy w wieku powyżej 10 lat i przebiegu powyżej 300 tys. km stanowią nadal ok. 30% aktualnego stanu całej floty. Taka sytuacja generuje wysokie koszty napraw i remontów oraz zwiększone zużycia paliwa. Jednocześnie z takim stanem floty wiążą się niewymierne finansowo czynniki negatywne, m.in. duża awaryjność oraz pogorszenie bezpieczeństwa kierowców i pasażerów.