Jarosław Kaczyński przekonuje, że Bronisław Komorowski nie miałby szans na karierę polityczną w "normalnym kraju".
Jarosław Kaczyński przekonuje, że Bronisław Komorowski nie miałby szans na karierę polityczną w "normalnym kraju". Fot. Konrad Topolski / Agencja Gazeta

Prezes PiS przekonuje, że ostre komentarze po wystąpieniu w Krynicy to dowód na to, że jego diagnoza jest słuszna i biznesmeni o PRL-owskim rodowodzie poczuli się zagrożeni. Atakuje też Bronisława Komorowskiego i Donalda Tuska. Ocenia, że premier jest gotów łamać prawo, by tylko nie dopuścić jego partii do władzy.

REKLAMA
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w wywiadzie dla RMF FM zarzucił Donaldowi Tuskowi, że premier jest gotów łamać prawo, by nie dopuścić do powrotu jego partii do władzy. Wcześniej premier zadeklarował, że zrobi wszystko, by Jarosław Kaczyński nie był znowu premierem. Lider największej partii opozycyjnej krytykuje też Bronisława Komorowskiego. Nadal nie może mu zapomnieć słów o ślepym snajperze, które padły po próbie zamachu na Jarosława Kaczyńskiego w Gruzji.
Jarosław Kaczyński
prezes PiS

Ja powtarzam jeszcze raz. W każdym normalnym europejskim kraju o ustabilizowanej demokracji człowiek, który po użyciu broni wobec kolumny, w której jechał prezydent Rzeczypospolitej, wyśmiewa się, mówi "ślepy snajper by trafił", po prostu wypadłby z polityki. Nie miałby najmniejszych szans na dalszą karierę polityczną. W Polsce ten człowiek zostaje prezydentem. W naszym życiu publicznym jest coś bardzo niedobrego, trzeba zacząć z tym walczyć, trzeba mieć odwagę. Ludzie muszą to wiedzieć. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: rmf24.pl

Były premier skrytykował, chociaż chyba nieco na siłę, Jarosława Gowina. Pytany o ewentualną przyszłość w PiS byłego ministra sprawiedliwości, Kaczyński stwierdził, że takie spekulacje mogłyby Gowinowi zaszkodzić. Wymienił za to cały protokół rozbieżności między posłem PO a jego partią, szczególnie krytykując zmiany w kodeksie karnym, które przygotował Gowin. Kaczyński opowiedział też nieco o swoich wakacjach. Wyjawił, że był na Pomorzu i sporo czasu poświęcił na czytanie książek. Przyznał, że przeczytał "Spotkałem kiedyś prawdziwego hipstera" Martyny Miklaszewskiej oraz książki Bronisława Wildsteina i Adama Glapińskiego.

Źródło: rmf24.pl