Apple jest po kolejnym nowym otwarciu. Firma zaprezentowała nowe, długo oczekiwane modele - taniego iPhone'a 5C i wersję 5S, która ma być nowym hitem giganta komputerowego z kalifornijskiego Cupertino.
Długo oczekiwany "tani iPhone" wreszcie ujrzał światło dzienne. Podczas wtorkowej konferencji Apple szef informatycznego giganta z Cupertino zaprezentował światu iPhone'a 5C. Już na wstępie zapewniając, że najnowsze dzieło jego firmy da użytkownikom "wszystkie fantastyczne technologie" znane z iPhone'a 5. iPhone 5C to też więcej koloru. Design urządzenia pozwala wybierać między różnymi wersjami kolorystycznymi i bardzo żywymi barwami. Obudowa jest wykonana z plastiku, ale jego wysoka jakość ma jednak sprawić, że posiadacze tego sprzętu nie poczują dyskomfortu podczas użytkowania. iPhone 5C to także 4-calowy wyświetlacz Retina i procesor identyczny, jak w iPhone 5.
Gorzej, ale dla każdego?
Niektórych zniechęcić do iPhone może natomiast zupełnie inna bateria. Odrobinę większa od tej w iPhone 5. Siłą iPhone 5C ma być jednak przede wszystkim (oprócz ceny) jego uniwersalność. Według zapewnień Apple, urządzenie obsługuje szybki internet LTE lepiej niż jakikolwiek smartfon na świecie. A to wszystko za "jedyne" 99 dolarów za wersję 16 GB i 199 dol. za iPhone 5C z 32 GB. Warto jednak zaznaczyć, że to ceny w dwuletnim kontrakcie. Opcja "bez" kosztuje aż 549 dolarów.
Tymczasem nowy okręt flagowy Apple, czyli iPhone 5S ma być "prawdopodobnie najbardziej przyszłościowo myślącym telefonem jaki kiedykolwiek stworzono". Tak zapewniał we wtorek Philip Schiller z Apple. Elegancki, wykonany z najwyższej jakości aluminium, a wewnątrz pierwszy na świecie 64-bitowy chip zamontowany w urządzeniu przenośnym. Dzięki nowej technologi iPhone 5S ma być nawet kilkadziesiąt razy szybszy niż poprzednie modele z Cupertino.
Apple zapewnia również, że iPhone 5S to także kolejny krok w przedłużeniu czasu swobodnego korzystania z urządzeń przenośnych bez ładowania baterii. Najnowszy model ma pozwalać na 10 godzin nieprzerwanej rozmowy i równie długi czas przeglądania internetu z wykorzystaniem technologii LTE. Baterii iPhone'a 5S ma też wystarczać na 250 godzin w trybie czuwania.
Innowacyjni jak zwykle
Nowy system zaprojektowanych przez Apple soczewek ma sprawić tymczasem, że posiadacze tego urządzenia staną się jeszcze lepszymi fotografami. Oprogramowanie tymczasem wykona za każdym razem serię zdjęć i samo wybierze to najlepsze. Dwie LED-owe lampy błyskowe o różnej barwie pozwolą natomiast na znacznie lepsze wychwyceni odpowiedniego balansu kolorów.
iPhone 5S ma także tę funkcję, o której spekulowało się od wielu miesięcy. Do zabezpieczenia najnowszego modelu iPhone służyć będzie rzeczywiście czytnik linii papilarnych. Tak jak się spodziewano, jest on wbudowany w główny przycisk urządzenia. I jak zwykle u Apple, jest bardzo funkcjonalny. Czytnika będzie można używać niezależnie od orientacji w jakiej akurat znajduje się urządzenie.
Ile za to wszystko? Już od połowy przyszłego tygodnia Apple zamierza sprzedawać iPhone'a 5S w wersji 16 GB za 199 dol., model 32 GB to wydatek rzędu 299 dol., a wersja z 64 GB pamięci będzie kosztować 399 dol. Jednak także tutaj ceny dotyczą telefonu w abonamencie, "normalnie" model będzie kosztował 649 dol.