Reklama.
Co jest dziwnego w tym, że naukowiec ruszył w Polskę z serią wykładów? Nic, pod warunkiem, że nie chodzi o rozpoczętą niedawno akcję prof. Andrzeja Kochańskiego, którą opisuje "Gazeta Wyborcza". Genetyk, który jest także ekspertem komisji bioetycznej polskiego Episkopatu jeździ po kraju i straszy, że "dzieciom narodzonym z in vitro grozą upośledzenia umysłowe i autyzm" oraz porównuje in vitro do układu z diabłem.
W Częstochowie na zakończenie pokazał rycinę przedstawiającą Wagnera, ucznia Fausta. Wagner - jak przypominał Kochański - z udziałem Mefistofelesa stworzył wprawdzie "sztucznego człowieczka", ale nie był on w stanie żyć poza probówką. - Jeżeli decydujemy się na promowanie procedur zapłodnienia pozaustrojowego, to powinniśmy rozbudować oddziały patologii noworodka, tworzyć przedszkola z oddziałami integracyjnymi, szkoły specjalne, a później ośrodki opieki, bo to jest jeden ciąg zdarzeń - twierdzi Kochański. CZYTAJ WIĘCEJ