Prof. Andrzej Kochański prowadzi serię wykładów o skutkach in vitro.
Prof. Andrzej Kochański prowadzi serię wykładów o skutkach in vitro. Zrzut ekranu z YouTube.com/Archidiecezja Gnieźnieńska
Reklama.
Prof. Kochański swoją serię wykładów rozpoczął od Częstochowy, bowiem to tam po raz pierwszy w Polsce zdecydowano dopłacać się do in vitro z miejskiego budżetu. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" materiały prezentowane przez genetyka ostrzegają przed chorobami, które mogą występować u dzieci poczętych metodą in vitro.
Powołując się na różne publikacje, profesor przekonywał zebranych, że in vitro może wiązać się z upośledzeniem umysłowym oraz autyzmem. Wyjaśniał, że procedura in vitro wielokrotnie zwiększa szansę na takie schorzenia. Przy okazji ostrzegł też przed skutkami związków kazirodczych, do których może dojść podczas zapłodnienia in vitro.

W Częstochowie na zakończenie pokazał rycinę przedstawiającą Wagnera, ucznia Fausta. Wagner - jak przypominał Kochański - z udziałem Mefistofelesa stworzył wprawdzie "sztucznego człowieczka", ale nie był on w stanie żyć poza probówką. - Jeżeli decydujemy się na promowanie procedur zapłodnienia pozaustrojowego, to powinniśmy rozbudować oddziały patologii noworodka, tworzyć przedszkola z oddziałami integracyjnymi, szkoły specjalne, a później ośrodki opieki, bo to jest jeden ciąg zdarzeń - twierdzi Kochański. CZYTAJ WIĘCEJ


źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu w rozmowie z "Wyborczą" wyjaśniał, że prezentacja eksperta Episkopatu Polski to manipulacja.
Kilka miesięcy temu pisaliśmy w naTemat, że polscy biskupi przygotowali dokument "O wyzwaniach bioetycznych, przed którymi stoi współczesny człowiek". Ostro krytykowali w nim aborcję, antykoncpcję i właśnie in vitro. Nazwali je między innymi "kolejnym eksperymentowaniem na człowieku" oraz "niegodziwą metodą".

źródło: "Gazeta Wyborcza"