Reklama.
Prezes PiS przekonuje, że o Powstaniu Warszawskim nie można mówić jako o zbrodni. Bo to wpisuje się w narrację "wrogów polskiej niepodległości". Kaczyński zastanawia się również w wywiadzie dla "Do Rzeczy", czy aby PW nie polepszyło naszej sytuacji w 1945 i 1956 roku.