Zamek w Lesku należy do Krasickich
Zamek w Lesku należy do Krasickich Fot: Waldek Sosnowski/Agencja Gazeta

Zamek Krasickich w Lesku jest chlubą jego mieszkańców, jednak nie są oni zainteresowani tym, by pomóc właścicielom odzyskać swój dawny majątek. Jak dotąd nikt nie odpisał na list otwarty rodu Krasickich, którzy poprosili ich, by namówili radę miasta do zwrotu ich nieruchomości. Natomiast radni uważają, że majątek nie należy się rodzinie.

REKLAMA
Zamek w Lesku został odebrany rodowi Krasickich dekretem PKWN z 6 września 1944 roku. Wtedy to podczas reformy rolnej jako część majątku rolnego został przekazany na rzecz skarbu państwa – przypomina "Gazeta Wyborcza". Choć w 2000 roku wojewoda podkarpacki uznał, że sam zamek nie powinien zostać odebrany właścicielom, to jego decyzję odrzucili ówczesny minister rolnictwa, a także miejscowi radni.
– Twierdzenie, że zamek nie był częścią majątku rolnego, że był tylko rodową siedzibą i dlatego nie powinien podlegać tej ustawie to bzdura. Z czego go utrzymywano? Zamek był siedzibą firmy, stąd zarządzano majątkiem – powiedział dziennikarzom „Gazety” Marcin Kędracki, prezes Gliwickiej Agencji Turystycznej, spółki skarbu państwa która w tym budynku prowadzi pensjonat.
Miejscowi radni próbują natomiast przekonywać, że ród Krasickich nie interesował się zamkiem, który już przed wojną ich zdaniem był zadłużony. „Dlaczego teraz mieliby go odebrać po wyremontowaniu i z czystą hipoteką?” pyta się burmistrz Leska Barbara Jankiewicz. Tymczasem Krasiccy przypominają, że przez kilkadziesiąt lat mieli od władz zakaz zbliżania się na odległość 100 kilometrów do zamku. Do tego informują, że ich rodzina ma pieniądze na to, by posiadłość remontować i promować miejscowość na świecie.

źródło: "Gazeta Wyborcza"