[url=http://shutr.bz/1hSWmhy]Smart shopping[/url] uprawia prawie połowa Polaków, choć nie wszyscy mają świadomość tego zjawiska
[url=http://shutr.bz/1hSWmhy]Smart shopping[/url] uprawia prawie połowa Polaków, choć nie wszyscy mają świadomość tego zjawiska Fot. shutterstock.com
Reklama.
Partnerem akcji jest Ceneo

Polak potrafi – niewątpliwie można to powiedzieć o Polakach, którzy robią inteligentne zakupy. Jak bowiem wynika z ogólnoeuropejskich badań zrobionych na zlecenie brytyjskiego oddziału VISA, Polacy mogą pochwalić się jednym z najwyższych IQ zakupowych w Europie. Wyprzedziliśmy pod tym względem m.in. Niemców i Czechów. Smart shopping, choć dopiero zaczyna się o nim mówić jako zjawisku, już jest bardzo popularny w społeczeństwie.
Co to ten smartshopping?
Na czym smart shopping dokładnie polega? Najogólniej mówiąc – na kupowaniu jak najefektywniej, to znaczy produkty jak najwyższej jakości w jak najlepszej cenie. Brzmi łatwo, ae wbrew pozorom, nie wszyscy kupujemy ekonomicznie. Często po prostu podejmujemy decyzje pod wpływem impulsu, chociaż moglibyśmy zaoszczędzić od kilku nawet do kilkudziesięciu procent, robiąc zakupy inteligentnie.
Smart shopping to więc szukanie okazji, kupowanie jak najtaniej, ale chyba przede wszystkim – umiejętne porównywanie cen i korzystanie z narzędzi, które to umożliwiają. Oczywiście, internet w tej kwestii zrewolucjonizował myślenie o zakupach. Teraz bowiem już nikt nie musi chodzić po sklepach czy przeglądać gazetek. Specjalne porównywarki cenowe, takie jak np. Najpopularniejsze w Polsce Ceneo, same dla nas wynajdą najlepsze oferty. Wystarczy kilka kliknięć w aplikacji, skanowanie kodu krekowego, a aplikacja sama powie nam, gdzie możemy dany produkt kupić najtaniej.
Daniel Szewieczek
Dyrektor Departamentu Oszczędności z ING Banku Śląskiego. Komentarz do badań GfK Polonia dla Zafinansowani.pl

Kupujący w zgodzie z zasadą „smart shoppingu” to osoba, która docenia jakość produktów, ceni swój czas oraz rozsądnie gospodaruje swoim budżetem. Wbrew pozorom to nie łowca okazji, który błądzi po sklepie poszukując najtańszych towarów.


Jak robić smart shopping
Techniki smart shoppingu są różne i zależą od tego, jaki prowadzimy styl życia oraz jakie zakupy chcemy robić tanio. Niektórzy bowiem przesiadują tylko w internecie i tam szukają najlepszej oferty. Do supermarketów chodzą najwyżej sprawdzać, czy dany produkt na pewno im odpowiada. Resztę kupują przez internet.
Dzięki porównywarkom cen mogą znaleźć najlepsze okazje w sklepach, ale wiele osób jak z porównywarki – i sklepu zarazem – korzysta z Allegro. Popularny portal aukcyjny zazwyczaj oferuje bowiem rozmaite rzeczy nawet o kilkadziesiąt procent taniej. Książkę czy grę, która w sklepie kosztowałaby nas np. 50 zł, na Allegro można znaleźć nawet o połowę taniej.
Smart shopping to jednak nie tylko buszowanie w sieci, by znaleźć najlepszą ofertę. Nic nie stoi na przeszkodzie, by smart shopping uprawiać "na żywo". Ci, którzy na przykład nie lubią kupować ubrań bez przymierzania ich lub nie chcą czekać na dostawę, mogą iść na miasto ze smartfonem w ręku. Dzięki aplikacjom porównującym ceny, możemy wejść w zasadzie do dowolnego sklepu, wybrać dowolny produkt, zrobić mu zdjęcie i... czekać aż porównywarka znajdzie go taniej np. w innym centrum handlowym lub w outlecie. Przykład? Nawet w Warszawie różnice w cenach ubrań jednej firmy potrafią się różnić w dwóch sklepach w centrum miasta – i różnica może wynosić nawet 10 proc.!
Inni użytkownicy pomogą Ci kupować
To jednak nie jedyne plusy takich aplikacji. Inną ich cenną zaletą są komentarze innych użytkowników. Ci bowiem mogą, pod konkretnymi produktami, wskazywać inne – tej samej jakości, ale np. Tańsze, bo mniej znanej marki. Zasada ta tyczy się w zasadzie wszystkiego: od zakupów spożywczych, po komputery.
Zarówno ze starszych, jak i nowszych badań, jasno wynika, że Polacy potrafią dokonywać smart shoppingu. Swoje pieniądze wydajemy coraz racjonalniej, szczególnie od kiedy upowszednił się dostęp do sieci. Socjolog Krzysztof Łęcki tak komentował badania Pentor Research Institute, z których wynikało, że Polacy doskonale radzą sobie w smart shoppingu:
Krzysztof Łęcki
Socjolog

Wyniki badań Pentora wskazują nie tylko na zwiększoną dawkę racjonalizmu w podejmowaniu decyzji konsumenckich, ale także na krzepnięcie w Polsce zachowań charakterystycznych dla klasy średniej.


Smart shopping deklaruje już połowa polskich konsumentów – wynika z badań GfK Polonia na ten temat, wykonanych dla serwisu Zafinansowani.pl. A jeśli komuś wydaje się, że w ten sposób można oszczędzić tylko parę groszy i nie warto się wysilać, niech wie, że w tych samych badaniach aż 40 proc. osób zadeklarowało, że zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wpłaca na konto lub lokatę.
Daniel Szewieczek
Dyrektor Departamentu Oszczędności z ING Banku Śląskiego, komentarz do badań GfK Polonia dla serwisu salesnews.pl

Badanie pokazało, że co piąty polski konsument ucieszony zyskiem, jaki osiągnął kierując się zasadą smart shoppingu, kupuje więcej produktów. Są to niestety pozorne oszczędności nieprzynoszące żadnego zysku. Osoby, które tak postępują zazwyczaj mówią, że chciałyby zaoszczędzić, ale nie potrafią lub nie stać ich na to. A wystarczy zmienić podejście z konsumpcyjnego na bardziej praktyczne, by nauczyć się oszczędzania, które może przynieść znaczne korzyści. CZYTAJ WIĘCEJ


Smart shopping to więc nie tylko satysfakcja z tego, że przechytrzyliśmy specjalistów od marketingu, ale też realne, wymierne korzyści. I o ile np. Na codziennych, spożywczych zakupach może nie zaoszczędzimy kokosów, to w przypadku ubrań możemy zauważyć spory przyrost gotówki w portfelu. Jak wynika z danych udostępnionych przez Allegro dla "Faktów" TVN, w 2013 roku klienci kupowali tam 18 proc. Więcej ubrań, niż przed rokiem. Wśród Polaków popularna jest metoda polegająca na przymierzeniu ubrania w sklepie, a później zamówieniu go przez internet. A to tylko jeden ze sposobów wykorzystania Allegro czy porównywanie cen w smart shoppingu.