Ksiądz Józef Kloch nie chciał w czwartek komentować słów abpa Michalika. Czy zawsze był tak powściągliwy w ocenach?
Ksiądz Józef Kloch nie chciał w czwartek komentować słów abpa Michalika. Czy zawsze był tak powściągliwy w ocenach? Fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta

Rzecznik KEP ks. Józef Kloch odżegnywał się na czwartkowej konferencji prasowej od formułowania ocen na temat niedawnych słów arcybiskupa Michalika o pedofilii. – To nie jest rola rzecznika – stwierdził. NaTemat przypomina pięć sytuacji, w których ksiądz Kloch był w znacznie mniej powściągliwy jeśli chodzi o wyraziste opinie.

REKLAMA
– Istotną kwestią jest, żeby państwo nie pytali mnie o ocenę. To nie jest rola rzecznika – powiedział ks. Kloch, gdy dziennikarze prosili go o skomentowanie niedawnych słów arcybiskupa Michalika.
Przypomnijmy, że abp Józef Michalik już po raz drugi w ostatnim czasie sugerował, że problem pedofilii w Kościele powinno rozpatrywać się w szerszym kontekście - uwzględniając m.in. takie czynniki jak pornografia, rozwody i ideologia gender. Wiele osób odebrało to jako próbę zrzucania z Kościoła odpowiedzialności za problem.
– Mogę odczytać to, co abp Michalik powiedział. Ale nie jestem od ocen – uchylał się w czwartek od skomentowania sprawy rzecznik KEP. Ale przyglądając się licznym wypowiedziom ks. Klocha z przeszłości trudno nie odnieść wrażenia, że jego skłonność do wydawania ocen jest mocno uzależniona od tematu, na jaki przyszło mu się wypowiadać. Przytoczmy kilka cytatów.
1. In vitro
Bez większych oporów ks. Józef Kloch komentował np. w “Kontrwywiadzie” kwestię in vitro. Nie tylko referował wówczas oficjalną linię Kościoła w tej sprawie, ale i odważnie formułował osobiste oceny dotyczące tego, co jest “dobre” i “etyczne”.
Ks. Józef Kloch

Nie jest wielką sprawą in vitro - ze względów medycznych i etycznych. Nie jest dobrą rzeczą, etyczną rzeczą, chęć posiadania dzieci za wszelką cenę. Tym bardziej, że jest inna metoda, choćby naprotechnologia, która jest akceptowana przez wiele kręgów. CZYTAJ WIĘCEJ


RMF24.pl

2. Ksiądz Lemański
O ile ks. Kloch nie chciał wypowiadać się na temat postawy arcybiskupa Michalika, o tyle bez żadnego wahania komentował swego czasu np. zachowanie księdza Lemańskiego, nie stroniąc przy tym od jednoznacznych ocen.
ks. józef kloch

Ale jednocześnie ksiądz Lemański występuje przeciwko nauczaniu na temat in vitro i to był jeden z powodów odwołania go, także to jest główny kłopot księdza Lemańskiego i z tego powodu został odwołany. CZYTAJ WIĘCEJ


Radio ZET

3. Książka “Lękajcie się”
– Książka „Lękajcie się” jest jak ser szwajcarski – pełna dziur. Autor nie dostrzega i nie słyszy tego, co nie pasuje do jego stwierdzeń. Pomija szereg istotnych faktów, zwłaszcza to, co zrobił i robi Kościół w sprawie przeciwdziałania pedofilii – mówił na początku roku rzecznik Episkopatu. Wypowiedź tę cytowała m.in, "Fronda". I choć wypowiedź ta ma pozory obiektywnego stwierdzenia faktów, w sposób oczywisty przebija z niej krytyczna ocena książki, która uderza w polski Kościół.
4. Święto Trzech Króli
Swojej radości, wyraźnie wykraczającej poza zwyczajową formę oficjalnego komentarza, rzecznik Episkopatu nie krył, gdy Sejm uznał święto Trzech Króli za dzień wolny od pracy.
- Niemal dokładnie po 50 latach Sejm wymazał tę część "myślenia towarzysza Wiesława" - mówił wówczas ks. Józef Kloch, odnosząc się do postaci Wiesława Gomułki, który przed laty zniósł święto Trzech Króli. Pisał o tym m.in. "Newsweek".
5. Referendum w sprawie aborcji
Głos rzecznika Episkopatu był też bardzo wyraźny wówczas, gdy rozmowa dotyczyła aborcji. Nie zawahał się on wówczas oceniać, jakie sprawy powinny być oddawane do decyzji obywateli w referendum, a jakie nie.
– Pewne kwestie nie należą do decyzji narodu. Jeśli zagłosujemy, iż kłamstwo jest czymś dobrym, nie będzie to znaczyło, że faktycznie kłamstwo jest dobre. Zasady moralne nie zależą od głosowań. Co nie znaczy, że jeśli będzie referendum, to naród nie może się wypowiedzieć – tłumaczył w radiu TOK FM rzecznik episkopatu.
Przytoczone powyżej cytaty nie są same w sobie niczym skandalicznym: rzecznik prasowy wypowiada się i nieraz formułuje wyraziste sądy w ważnych dla Kościoła sprawach. Dlaczego jednak, gdy zostaje zapytany o trudne sprawy dotyczące pedofilii w Kościele umywa ręce i twierdzi, że “nie jest od oceniania”?