Reklama.
Reklama.
Reklama.
Po co nam prognoza pogody? Czy kiedy słyszysz, że jutro będzie padać, rozważasz niepójście do pracy?
20 października 2013, 20:24·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 października 2013, 20:24Nie ważne czy pada deszcz, czy świeci słońce, nie ważne czy unosi się nad nami bezchmurne niebo, czy właśnie nadciąga burza, bez względu na grad czy zamiecie i tak wstajemy rano i ruszamy do pracy, do szkoły czy do lekarza. Dlaczego więc tak namiętnie oglądamy prognozę pogody, skoro i tak nie zmieniamy swoich planów, kiedy zmieniają się warunki atmosferyczne?
Reklama.
Serwisy z prognozą pogody są oglądane równie chętnie jak te informacyjne. Śledzimy zmiany aury jak zmiany na polskiej scenie politycznej. I choć wszyscy wiedzą, że zimą będzie zimno, a jesienią mokroprognoza pogody cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem.
Wróżenie z fusów
Co jest takiego szczególnego w serwisach pogodowych, że przyciągają przed telewizory miliony polaków? – Wydaje mi się, że ludzie lubią przewidywać przyszłość i to jest powód popularności prognozy pogody. Proszę zauważyć, że to jest jedyny program, który mówi o przyszłości, o tym, co się będzie działo. Zwykle w telewizja prezentuje wydarzenia, które już były – powiedziała w rozmowie z naTemat.pl Omenaa Mensah, prezenterka pogody TVN i TVN Meteo.
Czyżby więc chodziło o odwieczne pragnienie poznania przyszłych wydarzeń? Czy prognoza pogody pełni dziś funkcję podobną do tej,jaką pełnili czarownicy i szamani w dawnych czasach? I tak, i nie. Czasem trudno jest nam się do tego przyznać, ale lubimy chodzić do wróżki. Nawet jeśli zdajemy sobie sprawę, że jej przepowiednie nie zawsze się sprawdzają.
Przewidywanie pogody nie jest jednak wróżeniem z fusów czy szklanej kuli. Za każda prognozą stoją dane, statystyki, wiedza i doświadczenie. A wszystkie informacje naniesione na mapę, którą widzimy na ekranach telewizorów czy komputerów, są wynikiem pracy naukowców, nie są zaś darem szóstego zmysłu.
Komu potrzebna jest prognoza
Należy się jednak zastanowić, czy wiedza jaką wieczorem zdobędziemy podczas oglądania prognozy pogody przyda się nam następnego dnia? Z punktu widzenia nauczyciela, urzędnika albo studenta takie informacje wydają się być zbędne. Nauczyciel czy urzędnik i tak musi rano wstać i iść do pracy, student też bez względu na aurę powinien się zjawić na uczelni. Czy oglądanie prognozy może mu w jakiś sposób pomóc? Przez większą część roku nie, bo tylko w zimę po obejrzeniu serwisu pogodowego może stwierdzić, że rano trzeba wstać odrobinę wcześniej, żeby nie spóźnić się z powodu zakopanego w śniegu autobusu czy tramwaju.
Tomasz, młody fotograf, przyznaje, że jeżeli już ogląda prognozę pogody, to wtedy, kiedy oglądają ją jego rodzice. Sam interesuje się prognozą, kiedy wiąże się z jego planami - Na przykład jeżeli planuję sesję zdjęciową w plenerze - mówi.
Znaczenie prognozy pogody wzrasta wraz z końcem tygodnia, kiedy zaczynamy planować swój weekend. Wtedy istotne jest czy będzie padać, czy nie. Czy lepiej zaplanować sobie spacer, czy raczej domówkę.
– Sprawdzam pogodę w telefonie, jeżeli mega potrzebuję, bo mam jakieś plany związane pobytem na zewnątrz - wyjaśnia studentka Ola. – A tak to nie – dodaje. Natomiast Łukasz przyznaje, że pogoda go interesuje, ale z innych niż wszyscy powodów. – Szczególnie jak jest ładna pogodynka – tłumaczy.
Przez cały tydzień na prognozy pogody patrzą natomiast ludzie biznesu. – Jest ona ważna dla całej gospodarki, dla rolnictwa, dla organizatorów imprez plenerowych czy sportowych. Proszę sobie przypomnieć, co się działo na Stadionie Narodowym. Trudno mi jest znaleźć dziedzinę, w której pogoda nie jest ważna. No może kino, chociaż kiedy jest zła pogoda do kina tez chodzi więcej osób. Pogoda jest ważna. Proszę zauważyć, jak często ludzie winią za coś pogodę – mówi Omenaa Mensah. – Za chwilę z drzew spadną liście, będzie ślisko na drogach i prognozy pogody będą bardzo ważne. Dodatkowo, jeżeli weźmiemy pod uwagę dynamikę zjawisk, ich nieprzewidywalność w ostatnim czasie to zobaczymy jak ważna jest praca redakcji serwisów pogodowych – dodaje prezenterka.
Jak kulą w płot?
Oskar, student z Dąbrowy Górniczej, mówi, że prognoz pogody nie ogląda, bo jego zdaniem rzadko się sprawdzają. – Czasem, jak zapowiadają, że będzie padać to ubieram się inaczej – wyjaśnia.
Bardzo często mówi się, że prognozy są niedokładne. Faktycznie, czasem przewidywania zawodzą, zwłaszcza te długoterminowe, dlatego nie należy przywiązywać do nich zbyt dużej wagi. – Ale dwu-trzydniowa prognoza jest zwykle bardzo dokładna – zapewnia Omena Mensah i dodaje: – Zwykle po nietrafionej prognozie pogody zdołowany jest u nas synoptyk. Ja po dziesięciu latach pracy już się przyzwyczaiłam, że nie wszystko się sprawdza. To jest wliczone w zawód, bo te modele synoptyczne nie są jeszcze idealne. Ale dwu-trzydniowa prognoza jest zwykle bardzo dokładna – mówi Mensah.
– Trudno oczekiwać, że ktokolwiek będzie w stanie przewidzieć pogodę w stu procentach. Jednak rozbudowana sieć pomiarowo-obserwacyjna, najnowsza technologia i specjaliści pozwalają na coraz dokładniejsze przewidywanie zachowań natury. Proces powstawania prognozy pogody jest skomplikowany i zależy od wielu czynników, między innymi od aktualnego stanu pogody, który uzyskujemy z obserwacji i pomiarów różnego rodzaju elementów – czytamy na stronie internetowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który jest najważniejszą jednostką w Polsce odpowiedzialną za badanie i przewidywanie pogody. Dziś żaden z pracowników Instytutu nie znalazł czasu na rozmowę w sprawie prognoz pogody.
IMiGW prowadzi obserwacje i pomiary, dzięki którym możliwe jest przewidywanie zjawisk pogodowych. Instytut ma bardzo rozbudowaną sieć pomiarowo-informacyjną. Składają się na nią m.in. ogródki meteorologiczne, w których instalowane są urządzenia do pomiaru temperatury, ciśnienia oraz prędkości i kierunku wiatru.
Pomiary prowadzone są od wielu lat, a ich rezultaty można zobaczyć na specjalnej stronie internetowej. Zainteresowani pogodą mogą sprawdzić np. jaka jest średnia temperatur wiosną w wybranym mieście naszego kraju. Dane dotyczą okresu od 1971 roku do 2013 roku.
Pogodolubni
Polacy bardzo chętnie oglądają prognozy pogody. Bez względu na to, czy mają one wpływ na ich życie, czy nie. Co ciekawe, polskie prognozy to nie tylko dawka informacji o opadach, temperaturze i wietrze. Widzowie dowiadują się z nich również, jakie ciśnienie atmosferyczne pojawi się następnego dnia w naszym kraju. Niewiele telewizji na świecie decyduje się na prognozowanie tego typu wartości.
O popularności prognoz pogody świadczy też fakt, że są one emitowane w prime timie, a ceny reklam przed i po tego typu programach należą do najdroższych podczas całej doby antenowej.
Czytaj także:
Reklama.