Potwierdziły się nasze doniesienia dotyczące produktu WhiteTime, sygnowanego przez Piotra Kaszubskiego. Dzięki kontroli Sanepidu i Inspekcji Handlowej wyszło na jaw, że producentem produktu jest firma zarejestrowana na matkę Kaszubskiego – Wiesławę Kaszubską. Inspekcja Handlowa kieruje sprawę do sądu, zaś Inspekcji Sanitarnej Kaszubski nie okazał raportu bezpieczeństwa kosmetyku.
Gdy kilka miesięcy temu napisałem o wątpliwym produkcie WhiteTime, szeroko reklamowanym przez internetowego celebrytę Piotra Kaszubskiego, wiele osób twierdziło, że czepiam się i próbuję niszczyć biznes uczciwemu człowiekowi. Wówczas chodziło m.in. o to, że WhiteTime – wybielacz do zębów – jest sprzedawany każdemu, zarówno za pośrednictwem strony internetowej, jak i Allegro, chociaż powinien być sprzedawany tylko tym osobom, które mają zalecenia od lekarzy i stosują preparat pod ich kontrolą.
Każda osoba, która została oszukana lub czuje się pokrzywdzona przez firmy: Whitetime Proffesional Distribution LLC, Hamilton Group Limited, Estinity Wiesława Kaszubska, MPM Entertainment LLC, Biocare, proszona jest o kontakt z Prokuratorem Agatą Kucharską z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów, która prowadzi sprawę przeciwko Piotrowi Kaszubskiemu i bada przestępcze działania powyższych firm. Dane kontaktowe: Prokurator Agata Kucharska, telefon: 222171222, e-mail: prokuratura.mokotow@warszawa.po.gov.pl.
Ekspert polecający kosmetyk... nie istnieje
Wyjaśniłem również, że dr Jakub Dziewit, który na stronie www.whitetime.pl rekomendował produkt, nie wyraził zgody na wykorzystanie i publikację swojego wizerunku w tym celu. Zamieściłem wtedy oświadczenie dra Dziewita. 2 października Piotr Kaszubski na swoim profilu na Facebooku przyznał wreszcie, że wykorzystał wizerunek lekarza wbrew jego woli.
Nota bene, zaraz pojawiła się nowa "ekspertka" – dr Maria Hopfner, przedstawiona jako "Ekspert stomatologii estetycznej i profesjonalnego wybielania zębów systemem nakładkowym". Niestety, dr Marii Hopfner nie ma w rejestrze lekarzy na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej. Skontaktowałem się z NIL i w dziale rejestru poprosiłem o wyszukanie takiej osoby – nikogo o takim imieniu i nazwisku nie znaleziono. Jak się dowiedziałem, zgodnie z prawem oznacza to, że taki lekarz po prostu nie istnieje, ponieważ wszyscy są zobowiązani, żeby się tam zarejestrować.
Kontrole w firmie matki Kaszubskiego
Piotr Kaszubski musi jednak uporać się teraz z większymi problemami niż korzystanie z wizerunku lekarza, który nie zapewne nie istnieje. Jak się bowiem dowiedzieliśmy, nieprawidłowości wykryła u niego inspekcja handlowa. Stwierdziła nieprawidłowe oznakowanie produktu, co firma już, podobno, poprawiła. Do tego Inspekcja Sanitarna podczas kontroli nie otrzymała dokumentacji produktu do wglądu – w tym raportu bezpieczeństwa WhiteTime.
Czym jest raport bezpieczeństwa?
(...) Każdy kosmetyk wprowadzany do obrotu na terenie Unii Europejskiej i krajów EOG winien mieć sporządzoną dokumentację (dossier). Podstawowym elementem dokumentacji jest raport bezpieczeństwa produktu kosmetycznego (...)
W raporcie tym, poza podstawowymi danymi dotyczącymi kosmetyku i jego składników muszą znaleźć się informacje dotyczące narażenia oraz wyliczenia marginesu bezpieczeństwa poszczególnych składników produktu kosmetycznego. Raport musi być sporządzony przez osobę odpowiedzialną (safety assessor), która poza odpowiednim doświadczeniem i biegłością w sporządzaniu raportów musi posiadać dyplom ukończenia studiów wyższych z dziedziny toksykologii, medycyny, farmacji lub dziedzin pokrewnych. CZYTAJ WIĘCEJ
za raportbezpieczenstwa.pl
Co więcej, wbrew temu, co może się wydawać, producentem produktu nie jest firma Piotra Kaszubskiego, a jego matki Wiesławy. Zaś na Allegro WhiteTime był sprzedawany właśnie z konta, w którym w rubryce "dane sprzedającego" widniały te same dane osoby, co... osoby posiadającej firmę ESTINITY Wiesława Kaszubska. Po zakupieniu WhiteTime w ten sposób, otrzymaliśmy maila z potwierdzeniem, w nim zaś – dane sprzedającego. Warto przy tym przypomnieć, że WhiteTime, ze względu na stężenie substancji wybielającej, powinien być sprzedawany wyłącznie w gabinetach dentystycznych. Z konta tego WhiteTime był sprzedawany jeszcze w październiku.
We wrześniu warszawski Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny dokonał kontroli w firmie produkującej WhiteTime i ze względu na odnalezione nieprawidłowości w oznakowaniu zalecił... wstrzymanie obrotu produktem. Oczywiście, na stronie www.whitetime.pl i na Allegro cały czas można było kupić wybielacz. Również w październiku.
Brak raportu bezpieczeństwa?
W piśmie udostępnionym redakcji przez osobę zaangażowaną w sprawę, instytucja przyznała, że podczas kontroli "nie przedstawiono dokumentacji, ze szczególnym uwzględnieniem raportu bezpieczeństwa".
"Pełna weryfikacja prawidłowości oznakowania będzie możliwa po przedstawieniu przez osobę odpowiedzialną wyników badań laboratoryjnych potwierdzających stężenie H2o2 w ww. wybielaczu do zębów" – napisał Sanepid.
Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której przedsiębiorca – gdy Sanepid zapowiada u niego kontrolę – nie przygotowuje jednych z najważniejszych dokumentów do wglądu. Czemu Piotr Kaszubski nie przedstawił podczas kontroli dokumentów, w tym raportu bezpieczeństwa, tego nie wiemy.
Inspekcja handlowa chce kary
Jakby tego było mało, swoje obiekcje do WhiteTime miała też inspekcja handlowa. Ta również stwierdziła, że produkt był oznakowany niezgodnie z obowiązującym prawem. Głównym zarzutem był brak informacji o stężeniu nadtlenku wodoru. I chociaż, jak przyznała Inspekcja w rozmowie telefonicznej ze mną, "w toku kontroli wyeliminowano te nieprawidłowości", to i tak – ponieważ wcześniej dokonano wykroczenia w postaci niedopełnienia obowiązku prawidłowego oznakowania – kieruje sprawę do warszawskiego Sądu Rejonowego i chce ukarania producenta kosmetyku.
Tymczasem przywołajmy oświadczenie, jakie profil Estinity – ze zdjęciem Piotra Kaszubskiego - zamieścił we wrześniu na serwisie Wykop.pl. Napisał, tam, między innymi:
Piotr Kaszubski o WhiteTime w oświadczeniu na Wykopie:
Whitetime jako profesjonalny produkt do wybielania zębów, został zarejestrowany w Europejskim Systemie Notyfikacji Kosmetyków CPNP. Ponadto, uzyskał atesty bezpieczeństwa, posiada karty charakterystyki surowców, certyfikat europejskiej zgodności, został dopuszczony do obrotu i jest dystrybuowany zgodnie z literą prawa.
(...)
Chciałbym zaznaczyć, iż konkurencja / ludzie nieprzychylni nasyłają codziennie kontrole na moje firmy. Odwiedziła nas już Inspekcja pracy, Mazowiecki Inspektorat Sanitarny, Inspekcja Handlowa, Sanepid oraz Stacja epidemiologiczna. Każda kontrola zakończyła się pomyślnie, bez żadnego mandatu.
O sytuacji informujemy, bo jak można zauważyć chociażby na fanpejdżu WhiteTime, kupuje go wiele osób, w tym młodych, a jest to kosmetyk o wysokim poziomie stężenia substancji wybielającej i używany nieprawidłowo może spowodować szkody dla zdrowia. Jak tylko producent kosmetyku Estinity dostarczy sanepidowi odpowiednich dokumentów, w tym raportu bezpieczeństwa, również o tym poinformujemy. Miejmy nadzieję, że to tylko problemy wynikające z braku doświadczenia w biznesie.