Nagroda im. Teresy Torańskiej dla Edyty Krześniak za materiał o faszerowaniu zwierząt lekami

Najlepszy materiałem dziennikarskim został telewizyjny reportaż Edyty Krześniak "Afera antybiotykowa". Dziennikarka ujawniła w nim nielegalny proceder handlowania antybiotykami i faszerowania nimi zwierząt. Krześniak zrobiła na jury wrażenie dbałością o szczegóły przy zachowaniu płynności narracji.

Za najlepszy debiut uznano wywiad Bartłomieja Pogranicznego z Danielem Olbrychskim. Opublikowano go w gazetce szkolnej "Batorak", która ukazuje się w gimnazjum i liceum im. Stefana Batorego w Warszawie. Pograniczny otrzymał stypendium za "instynkt i wytrwałość", czyli cechy, w opinii jury, niezwykle cenne u młodego dziennikarza.

W kategorii "książka" wygrała Małgorzata Rejmer za "Bukareszt. Krew i kurz". Jest to dzieło z dziedziny literatury faktu, opublikowane przez wydawnictwo Czarne. Kapituła chwaliła przybliżenie tematu, o którym na co dzień się nie mówi, a także za przedstawienie historii miasta i mieszkańców - historii naznaczonej totalitaryzmem.

Przyznano też nagrodę za działalność publiczną - otrzymał ją konstytucjonalista prof. Jerzy Stępień. Profesor współtworzył reformę administracji publicznej w latach '90, zaś w latach 2006-2008 był sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Obecnie wykłada na Uczelni Łazarskiego. Prof. Stępień często idzie "pod prąd" w swoich wypowiedziach - twierdzi na przykład, wbrew wyrokowi Naczelnego Sądu Administracyjnego, że pieniądze w OFE są własnością obywateli, a nie państwa.

Wybór prof. Stępnia wyjaśniono "szacunkiem dla prawa, jaki żywi profesor", ale też "siłą i wytrwałością" z jaką konstytucjonalista prawa przestrzega. Jury zaznaczyło, że profesor nie spoczywa na laurach, tylko wciąż aktywnie tworzy lepsze prawo w Polsce.

Nagrody im. Teresy Torańskiej przyznaje Fundacja imienia znanej dziennikarki we współpracy z "Newsweekiem". Celem fundacji jest "wspieranie twórczości dziennikarskiej i pisarskiej, propagowanie kultury słowa oraz kreowanie i umacnianie postaw etycznych dziennikarzy".