Chaos, przeterminowane leki, niewłaściwe warunki przechowywania - tak przeważnie wyglądają nasze apteczki. Farmaceuci nazywają je nawet składami leków, bo Polacy mają niestety tendencję do kupowania leków na zapas i trzymania ich latami. O tym, jak powinna wyglądać właściwa apteczka domowa i jakie leki nosić przy sobie na co dzień zapytaliśmy mgr farmacji Marię Pachocką.
Każdy z nas ma domową apteczkę, jak wyglądają sprawdziliśmy ostatnio w naTemat: magazynujemy leki, wiele z nich jest przeterminowanych i nie nadaje się już do użycia. Co powinna zawierać właściwa domowa apteczka?
mgr farmacji Maria Pachocka: Powinny być w niej leki pierwszej potrzeby, które przyjmujemy w dolegliwościach pojawiających się nagle oraz środki opatrunkowe. Jeżeli jest to apteczka osoby cierpiącej na choroby przewlekłe, wymagające codziennego stosowania leków, powinna zawierać przynajmniej tygodniowy zapas tych farmaceutyków. Nie ma natomiast potrzeby gromadzić zbędnych zapasów leków.
Warto jednak pamiętać, że odpowiednio wcześnie podane leki - zgodnie z wiedzą uzyskaną od lekarza lub farmaceuty - mogą zmniejszyć dolegliwości lub zahamować rozwój choroby. Należy zaznaczyć, że w przypadku utrzymujących się dolegliwości niezbędna jest wizyta u lekarza.
Jakie dokładnie środki powinniśmy w niej trzymać?
W apteczce powinny się znaleźć:
- leki o działaniu przeciwbólowym i przeciwgorączkowym, najlepiej paracetamol i ibuprofen (ten drugi ostrożnie w chorobie wrzodowej i nadciśnieniu tętniczym) dla dorosłych w tabletkach, dla dzieci w syropie lub czopkach,
- leki przeciwbiegunkowe, dla dzieci grzyby saccharomyces, dla dorosłych również lub działający objawowo loperamid, ewentualnie węgiel w tabletkach,
- środki zapobiegające odwodnieniu - elektrolity w saszetkach z probiotykiem lub bez,
- leki przeciwalergiczne, jeżeli w domu są osoby mające alergię na cokolwiek, duża gama leków dostępna jest bez recepty (tabletki, krople do oczu i nosa, maści),
- leki na szeroko rozumiane dolegliwości pokarmowe typu niestrawność, wzdęcia, zgaga, stany skurczowe,
- leki łagodzące objawy przeziębienia (preparaty z paracetamolem, ibuprofenem lub kwasem acetylosalicylowym pojedyncze lub złożone ), krople do nosa lub inhalacji, syrop lub tabletki na kaszel suchy i mokry, tabletki lub spray na ból gardła, preparat do nacierania w przeziębieniu,
- sól fizjologiczna w ampułkach do przemycia oka i krople do oczu dla alergików zwłaszcza w okresie pylenia,
- środek łagodzący oparzenia,
- maść lub żel łagodzący stłuczenia lub kompres typu cold-hot (szybko zastosowany zmniejsza obrzęk lub nabitego guza u dziecka),
- ziołowy środek uspokajający i/ lub ułatwiający zasypianie najlepiej na bazie melisy,
- termometr,
- materiały opatrunkowe i środki dezynfekcyjne typu: kompresy gazowe, bandaże, plaster bez opatrunku, zestaw plastrów z opatrunkiem (warto mieć w apteczce plaster nasycony srebrem, chroni przed zakażeniem otarcia lub rany i przyspiesza gojenie), wodę utlenioną lub alkohol izopropylowy w sprayu lub jednorazowych chusteczkach.
Jak należy przechowywać leki?
Trzeba pamiętać, że leki przechowujemy w miejscu niedostępnym dla dzieci, najlepiej szafce lub szufladzie umożliwiającej takie uporządkowanie, aby w nagłych sytuacjach sprawnie wszystko znaleźć - w stresie często tracimy głowę. Leki trzymamy z dala od źródeł ciepła i pary wodnej. Złym miejscem jest łazienka i kuchnia oraz szafki blisko kaloryferów. Niektóre leki wymagają przechowywania w lodówce np. insuliny, niektóre probiotyki czy krople do oczu. Przeznaczamy na nie zamknięty pojemnik. Zanim odłożymy lek do szafki, sprawdzamy jak powinien być przechowywany. Farmaceuta w aptece powinien pouczyć pacjenta o sposobie przechowywania, jeżeli wydaje preparat wymagający przechowywania w lodówce.
Warto pamiętać, że latem, gdy fala upałów powoduje wzrost temperatury w domach powyżej 30°C, preparaty na których zaznaczono temperaturę przechowywania do 25°C mogą stać się mniej skuteczne lub szkodliwe. W miarę możliwości należy je umieścić w chłodniejszym miejscu lub lodówce.
Powinniśmy na coś jeszcze zwrócić uwagę?
Na datę ważności. Zanim zażyjemy preparat z naszych domowych zasobów upewnijmy się, że nie jest przeterminowany! Przynajmniej raz na pół roku należy przejrzeć apteczkę i leki przeterminowane i "pozostałości" po leczeniu typu końcówki antybiotyków, krople do oczu itp wyrzucić do specjalnego pojemnika na leki przeterminowane w aptece. Nie wolno wyrzucać leków do śmieci. Trzeba również pamiętać o okresie stosowania leku po otwarciu opakowania (nie mylić z datą ważności na opakowaniu). Coraz częściej producent zaznacza, jak długo preparat po otwarciu może być użyty. Dotyczy to zwłaszcza leków płynnych (kiedyś głównie antybiotyków dla dzieci po sporządzeniu zawiesiny z proszku w butelce), kropli do oczu i coraz częściej maści i kosmetyków zwłaszcza z filtrem przeciw słonecznym. Najlepiej na opakowaniu bezpośrednim, czyli tym, w którym jest lek (nie kartoniku) napisać datę otwarcia i datę do kiedy można go używać.
Jakie leki zabieramy w podróż?
Leki na doraźne dolegliwości typu: gorączka, ból, reakcja alergiczna, biegunka, stany skurczowe przewodu pokarmowego i bóle menstruacyjne, niestrawność i zaparcia związane ze zmianą diety, jeżeli są takie skłonności. W niektórych przypadkach bierzemy leki na chorobę lokomocyjną, krople do nosa na podróż samolotem, jeżeli mamy katar, krzywą przegrodę lub kłopoty z uszami. Jeśli spodziewamy się insektów koniecznie weźmy repelenty, środki łagodzące ukąszenia i leki przeciwalergiczne.
Wybierając się w egzotyczną podróż należy zabrać probiotyki, elektrolity i loperamid lub inne polecone w aptece. W nasłonecznionym miejscu konieczne są kremy z filtrem i preparaty łagodzące oparzenia słoneczne. Jeżeli będziemy dużo pływać, a mamy wrażliwe uszy, warto mieć krople do ucha. Zawsze zabieramy też podstawowy zestaw środków opatrunkowych i dezynfekujących oraz kilka fiolek soli fizjologicznej. Jadąc z dziećmi dodatkowo coś na stłuczenia i zranienia oraz termometr.
W podróży największym wyzwaniem jest chyba właściwy sposób przewożenia leków.
W zależności od długości i charakteru podróży trzeba uwzględnić warunki przechowywania naszej apteczki podróżnej. Należy korzystać z porady w aptece jakie preparaty dobrać, aby nie wymagały przechowywania w lodówce. Jeżeli jest taka potrzeba, warto mieć zaświadczenie od lekarza o konieczności stosowania leków. Szczególnie udając się w daleką podróż samolotem, gdzie duża ilość leków może stanowić problem przy kontroli celnej.
Jakie leki warto mieć na co dzień "w torebce"?
Wszystko zależy od dolegliwości. Myślę, że niezbędny jest środek przeciwbólowy, plaster z opatrunkiem, chusteczkę nasączoną środkiem dezynfekującym i w naszych czasach coraz częściej środek uspokajający.
A co, kiedy dziecko jedzie samo na wycieczkę lub wakacje?
Dzieciom nie dajemy leków, przekazujemy je opiekunowi z dokładną rozpiską, co kiedy zastosować. Dodatkowo edukujemy dziecko, o co może poprosić opiekuna. To uczy dzieci właściwego i rozsądnego podejścia do leków, a nie "zabierania ich na zapas".