Reklama.
– Składam samokrytykę w związku ze zbyt późnym urodzeniem się, co spowodowało, że w 1989 roku miałem zaledwie 15 lat. Siłą rzeczy więc nie mogłem zasłużyć się niczym ludowej ojczyźnie. Jednak wychodząc na przeciw oczekiwaniom śledczym z “Gazety Polskiej” uprzejmie donoszę, iż w bloku, w którym mieszkałem w dzieciństwie, byli zapewne jacyś członkowie PZPR. Ten trop należy sprawdzić – mówi Tomasz Sekielski po tekście “GP” lustrującym jego i jego rodzinę.
Chciałbym przeprosić niezłomnych demaskatorów z “Gazety Polskiej”, że musieli wykonać niebezpieczną, katorżniczą pracę, żeby ustalić tak wstrząsające informacje jak te, że mój ojciec Krzysztof Sekielski był nauczycielem języka rosyjskiego, zastępcą komendanta OHP w Bydgoszczy i kierownikiem hotelu robotniczego. Przepraszam jednocześnie, że ojciec mój, Krzysztof Sekielski, nie był agentem SB czy choćby działaczem PZPR.
Składam także samokrytykę w związku ze zbyt późnym urodzeniem się, co spowodowało, że w 1989 roku miałem zaledwie 15 lat. Siłą rzeczy więc nie mogłem zasłużyć się niczym ludowej ojczyźnie. Jednak wychodząc na przeciw oczekiwaniom śledczym z “Gazety Polskiej” uprzejmie donoszę, iż w bloku, w którym mieszkałem w dzieciństwie, byli zapewne jacyś członkowie PZPR. Ten trop należy sprawdzić. Mogę też poświadczyć, że jeden z moich wujków z dumą nosił przy sobie legitymację Polskiego związku wędkarskiego.
Towarzyszom bolszewikom z “Gazety Polskiej” przesyłam czekistowskie pozdrowienia.
Służba Bezpieczeństwa planowała pozyskać go jako tajnego współpracownika, by przekazywał informacje m.in. na temat osób zameldowanych w hotelu. W dokumentach nie stwierdzono, by doszło do rejestracji ojca przyszłego dziennikarza. Być może miała na to wpływ aktywność Krzysztofa Sekielskiego, który – jak wynika z dokumentów archiwalnych – sam przekazywał m.in. swoim przełożonym interesujące bezpiekę informacje. CZYTAJ WIĘCEJ
Tomasz Sekielski rozpoczynał karierę na początku lat 90. w radiu w Bydgoszczy – jego przełożonym był Michał Kamiński. Po odejściu z bydgoskiego radia Sekielski pracował m.in. w Radiu Wawa, Radiu dla Ciebie, TVN, a obecnie jest zatrudniony w TVP. Ostatnio głośno było o nim przy okazji ataku na ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza. CZYTAJ WIĘCEJ