Pierwowzorem w realnym świecie dla z Cicely  "Przystanku Alaska" była główna ulica Roslyn w stanie Waszyngton.
Pierwowzorem w realnym świecie dla z Cicely "Przystanku Alaska" była główna ulica Roslyn w stanie Waszyngton. materiały prasowe

Czasami oglądając seriale łapię się na tym, że w danym miejscu chciałbym zostać dłużej, niż pozwala na to akcja odcinka. Zamiast pędzić dalej, po prostu się zatrzymać – trochę pozwiedzać, obejrzeć określoną lokację z każdej możliwej strony i najczęściej właśnie w określonej chwili, a nie za jakiś czas, gdy wydarzenia zmuszą bohaterów do powrotu, a twórcy kolejny raz uraczą wszystkich praktycznie tym samym ujęciem.

REKLAMA
Partnerem sekcji jest HBO

Wiem, szanse na taki serialowy spacer bez obecności kamer są raczej marne, jednak nie ma co ukrywać: ludzka ciekawość często nie daje za wygraną. Prędzej czy później człowiek zaczyna szukać poszczególnych lokacji znanych z ekranu i trafia w ten sposób do krainy miast nieistniejących oraz metropolii udających inne metropolie; do budynków zmieniających swoje przeznaczenie na potrzeby danej produkcji i całych planów zdjęciowych tworzonych w ciekawych i czasem zaskakujących zakątkach.
Telewizyjne wspomnienia
Nie ma się co temu dziwić, o niektórych miejscach, z którymi przyszło się zetknąć w trakcie poznawania kolejnych seriali, zwyczajnie trudno zapomnieć. Momentami wręcz chciałoby się tam zamieszkać. Przykładowo nigdy nie pozbędę się z pamięci dwóch fikcyjnych miasteczek: Cicely z "Przystanku Alaska" i Stars Hollow z "Kochanych kłopotów".
W obydwu wypadkach nietrudno o znalezienie pierwowzorów w realnym świecie. W tym pierwszym wykorzystano główną ulicę Roslyn w stanie Waszyngton. W tym drugim sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, choć wystarczająco znana, by nie sprawiać problemów. Przy tworzeniu Stars Hollow nie tylko inspirowano się trzema różnymi miasteczkami w stanie Connecticut, ale i wykorzystano kilka budynków oraz detali architektonicznych znajdujących się w kanadyjskim Unionville, będącym obecnie jednym przedmieść Markham w prowincji Ontario.
Jeśli już mowa o miejscach niezapomnianych, to z chęcią zajrzałbym również do Mobilnego Wojskowego Szpitala Chirurgicznego nr 4077 znanego wpierw z książki Richarda Hookera, następnie z filmu Roberta Altmana i wreszcie serialu, który znamy pod tytułem "M*A*S*H". Wolałbym jednak nie zostawać tam zbyt długo i raczej chwilkę powłóczyć się po namiotach i wypić szybkie martini, niż spędzić tydzień jako pacjent.
W realnym świecie resztki planu zdjęciowego położone są w Stanowym Parku "Malibu Creek", niektóre przedmioty widnieją na listach zasobów Instytutu Smithsona, a replika pewnego bardzo słynnego namiotu, w którym przez lata pomieszkiwał niejaki Sokole Oko (Alan Alda) okresowo wystawiana jest w Muzeum Gwardii Narodowej stanu Kansas.

Miasta i plany zdjęciowe

Seriale to nie tylko fikcyjne, współczesne miasta czy nawet miejsca bezpieczne do przebywania w określonym momencie w historii. Czasem, gdy ogląda się taką produkcję, ma się ochotę dane miejsce odwiedzić właśnie teraz, w roku wciąż jeszcze 2013 lub wręcz przeciwnie, pragnie się cofnąć o kilkadziesiąt lat do czasów największej świetności. Truizm – wiem.
Przykładowo w cudownym "Treme" lądujemy w szczególnym miejscu, w niezwykłym i trudnym czasie, w przestrzeni po rzeczywistej katastrofie. "Treme" jest czasami nazywane "listem miłosnym do Nowego Orleanu" i rzeczywiście można się zakochać w tym powoli odbudowującym mieście.
Nawet gdy słucha się twórców w materiałach promocyjnych przygotowywanych na potrzeby kolejnych sezonów, to niewątpliwie brzmią one inaczej niż podobne materiały w innych produkcjach. W tym wypadku bohaterem jest właśnie największe miasto stanu Luizjana.

Gdzieś na drugim końcu spektrum znaleźć można Atlantic City znane z "Zakazanego imperium". Miasto w swoim złotym wieku, gdzie rzeczywistość miesza się z telewizyjną fikcją, a granice między realnie istniejącymi budynkami a tymi wymyślonymi przez twórców serialu są raczej umowne. Wspominam o tej produkcji z jeszcze jednej przyczyny – promenady zbudowanej na potrzeby pierwszych sezonów produkcji. Ach, ta panorama w tle.

Domy prywatne... i te nieco mniej
Oczywiście nie zawsze uwagę przykuwają na całe miasta. Czasem w głowie pozostają domy. Słynne posesje, które stałe nam towarzyszą w trakcie kolejnych odcinków i serii jak choćby dom, w którym zamieszkiwany przez rodzinę Soprano. W rzeczywistości rezydencja mieści w North Cadwel w New Jersey, a jej właściciele prawdopodobnie nie są zbyt szczęśliwi z powodu regularnych "wizyt" nieproszonych gości.
Bywa też tak, że dana nieruchomość posiada równie bogatą historię w serialu, jak i w realnym świecie. Znany z "Sześciu stóp pod ziemią" "dom" rodziny Fisherów, będący jednocześnie siedzibą zakładu pogrzebowego Fisher & Sons, a następnie na Fisher-Diaz, to w rzeczywistości zabytkowa willa, której dość długa historia związana jest z postacią Hilario Moncado, lokalną społecznością Filipińczyków i założonym w latach 20. XX wieku "Związkiem Filipińczyków w Ameryce".
Warto więc szukać...
… i poznawać. Czasem można również zmieszać rzeczywistość z odrobiną z fikcji lub po prostu poświęcić trochę czasu na historie związane z rozmaitymi lokalizacjami w realnym świecie. Czasem można udać się w wędrówkę po własnych serialowych wspomnieniach i odszukać miejsca istotne dla naszych ulubionych bohaterów. Ot tak, dla przepędzenia czasu.

Autor jest dziennikarzem Serialowa.pl