Ks. Dariusz Oko przekonuje, że "Tygodnik Powszechny" to "zdrajcy" i "piąta kolumna".
Ks. Dariusz Oko przekonuje, że "Tygodnik Powszechny" to "zdrajcy" i "piąta kolumna". Fot. Tymon Markowski / Agencja Gazeta

Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat homoseksualistów, in vitro i pedofilii w Kościele ks. Dariusz Oko tym razem zajął się gender. Poza krytyką naukowców się nią zajmujących, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie ostro atakuje "Tygodnik Powszechny". Szanowane katolickie pismo określa mianem "zdrajców", "piątej kolumny" i "judaszów".

REKLAMA
Zdradę, bratanie się z wrogiem i odrzucanie nauki Kościoła zarzuca "Tygodnikowi Powszechnemu" ks. Dariusz Oko, kontrowersyjny wykładowca Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie. Jego oburzenie wzbudziło stonowane stanowisko redakcji w sprawie gender (ks. Oko nazywa tę naukę "ideologią") – czytamy na portalu braci Karnowskich.
ks. Dariusz Oko
wykładowca Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie

To, co robi Tygodnik w tej sprawie to jawna zdrada. Oni popierają ludzi, którzy ich braci chrześcijan chcą wsadzać do więzień. To jest działanie judaszowo-kainowe. (…) To jest piąta kolumna, to ludzie, którzy przeszli na stronę przeciwnika. I tak ich trzeba traktować. Tygodnik nawołuje do buntu przeciwko biskupom i Kościołowi. Pismo upadło tak nisko, że trzeba je traktować jak księży patriotów w czasach PRL-u. Tygodnik przeszedł na stronę genderyzmu, przeciwko Kościołowi, papieżowi. To jest zdrada. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: wPolityce

Dalej ks. Oko przekonuje, że Judasz, jakim jest "Tygodnik" może wyrządzić jeszcze większe szkody niż jawny wróg. Zarzuca redakcji, że w sporej części jest utrzymywana przez "przeciwników Kościoła". Wzywa, by nie iść drogą Judasza (czytaj: "Tygodnika"), ale drogą Jezusa (którą zapewne wytyczają biskupi w ostatnim liście o gender). Sam "Tygodnik" to z kolei według księdza Oko "koń trojański w Kościele".
Miesiąc wcześniej ks. Oko w swoim wystąpieniu na Kongresie Katolików przekonywał, że gender to "nauka maniaków seksualnych", a ateiści odpowiadają za największe zbrodnie świata. Podkreślił, że niemal zawsze homoseksualiści są pedofilami, najczęściej zarażonymi wirusem HIV. Dostało się też ateistom.

Źródło: wPolityce