W nocy z soboty na niedzielę na wrocłąwskim osiedlu Tarnogaj ktoś zdewastował baraki, w których mieli zamieszkać między innymi Romowie ze osławionego koczowiska. – To jest straszne, paskudne, wręcz świństwo! – mówi reporterce radia TOK fm mężczyzna, który mieszka w pobliskim schronisku dla bezdomnych im. Brata Alberta. – No masakra, wiwat nasi – ironizuje.
Postanowiono przygotować dla nich baraki na osiedlu Tarnogaj, w niedalekim sąsiedztwie ośrodka dla bezdomnych im. Brata Alberta. Przeciwko osiedleniu Romów protestowali jednak mieszkańcy osiedla. We wtorek zbierali podpisy pod petycją do prezydenta miasta Rafała Dutkiewicza. W nocy z soboty na niedzielę "nieznani sprawcy" wzięli tymczasem sprawy w swoje ręce i zdemolowali 4 baraki.