Prawicowi publicyści zarzucają Jerzemu Owsiakowi, że WOŚP wyjątkowo chętnie korzysta z pomocy państwa, a to państwo Orkiestrę wręcz faworyzuje. Jak zwrócił jednak uwagę bloger Salonu24, tylko pozornie ten państwowy grosz tak im śmierdzi, bo sami równie chętnie sięgają po granty na swoje inicjatywy. Na przykład w fundacji Ewy Stankiewicz "Dobrze, że jesteś" połowa dochodów to tego typu dotacje.
Obok rzekomych przekrętów finansowych w fundacji, która organizuje kolejne finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, to właśnie związki Owsiaka z organami państwowymi stały się dla wielu bronią przeciwko WOŚP.
"To nie obywatele organizują w całej Polsce koncerty orkiestry, tylko urzędy miast i gmin, za publiczne pieniądze. Tym sposobem państwo, zamiast łożyć na swe konstytucyjne zadania, łoży na organizowanie obywateli, żeby sobie sami na nie zebrali, a przy okazji mieli fun i trochę się wymóżdżyli. Gdyby tak zamiast finansować Orkiestrę państwo przeznaczyło tę kasę na refundację, a samorządy na pozostające w ich gestii placówki zdrowia, to per saldo chore dzieci wyszłyby na tym lepiej" – pisał w felietonie o WOŚP publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.
Jego i innych krytyków WOŚP słowa wyglądają nieco inaczej, jeśli przyjrzeć się temu, w jaki sposób oni sami sięgają po publiczne pieniądze. Zrobił to bloger Salonu24 podpisany jako "Roli2", który opublikował listę prawicowych fundacji wraz z informacją, jak wygląda ich finansowanie.
Wspomniany Rafał Ziemkiewicz szefuje chociażby Fundacji Rozwoju Czerwińska Nad Wisłą, w której zarządzie zasiadają obok niego Maja i Maria Ziemkiewicz. Fundacja nie chwali się na swoim stronie pełnymi rozliczeniami finansowymi, ale za to publikuje informacje o zrealizowanych projektach. To kilka przykładów:
Projekt „Most Zwycięzstwa” – finansowane przez Narodowe Centrum Kultury
Warsztaty pt „Jak wprowadzić do gospodarstwa produkcję ekologiczną” – finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego
Warsztaty pt „Jak może powstać produkt tradycyjny i regionalny z okolic Czerwińska nad Wisłą” – finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego
Opracowanie „Lokalnej Strategii Rozwoju Turystyki dla Miejscowości i Gminy Czerwińsk nad Wisłą” – finansowane przez Samorząd Województwa Mazowieckiego
Realizacja zadania publicznego pt "Znakowanie Atrakcji Turystycznych Czerwińska nad Wisłą" – finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego
źródło: salon24.pl
"Jak wynika z własnego bałwochwalstwa Ziemkiewicza to właśnie państwo i gminy są głównym sponsorem jego rodzinnej fundacji" – podsumowuje bloger "Roli2".
Jeszcze bardziej ewidentna jest sytuacja fundacji założonej przez Ewę Stankiewicz. Tutaj uzasadniony jest wniosek, że "Dobrze, że jesteś" istnieje w zasadzie głównie dzięki dotacjom państwowym. Z rozliczenia opublikowanego na stronie fundacji wynika bowiem, że w 2010 roku zanotowała przychód w wysokości ponad miliona złotych, z czego ponad połowę otrzymała m.in. z miast: Warszawy, Wrocławia, Poznania i Gdańska oraz z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (prawie 300 tys. złotych).
Co więcej, na cele statutowe wydała 520 tys. złotych (mniej więcej tyle, ile wyniosły dotacje), a sama uzbierała tylko 165 tys. złotych. "Można zadać pytanie po co potrzebny jest pośrednik w wydaniu państwowych pieniędzy ... no chyba, że głównym zadaniem tego pośrednika jest zarabianie na państwie" – komentuje autor opracowania.
Na jego liście znalazły się też inne prawicowe fundacje, jak np. "Inermarium" Jerzego Targalskiego (współautora "Resortowych dzieci), "Towarzystwo Patriotyczne" Jana Pietrzaka i "Fundacja Klubów Gazety Polskiej", której przewodniczy Tomasz Sakiewicz. Łączy je to, że nie publikują na swoich stronach rozliczeń finansowych. "Chowają swoje rozliczenia głębiej niż Rosja sowiecka swoje kody dostępu do broni nuklearnej. Nietrudno odgadnąć dlaczego" – pisze bloger.