Reklama.
Kilka dni temu poseł Marek Domaracki (Twój Ruch) napisał na Facebooku, że "wolałby bzyknąć kozę, niż posłankę Pawłowicz". Wpis później usunął, ale niesmak pozostał. Poseł wyjaśnia, że słowa o "bzykaniu kozy" zostały sprowokowane przez nieparlamentarne wystąpienia prof. Krystyny Pawłowicz. – Pani Pawłowicz powinna zaszyć się w Puszczy Białowieskiej, zbierać grzyby i łowić ryby – powiedział poseł portalowi NaszeMiasto.pl.