Reklama.
W polskim parlamencie są dwie kobiety o nazwisku Gosiewska. I nie jest to jedynie zbieżność nazwisk, ale powód do zaciętej walki politycznej. Obie parlamentarzystki (Małgorzata i Beata) to bowiem żony (pierwsza i druga) zmarłego w katastrofie smoleńskiej Przemysława Gosiewskiego. Jego rodzice domagają się, by Małgorzata zrzekła się nazwiska, które ich zdaniem zniszczyła. Godna nazwiska i mandatu jest tylko "Beatka". To wszystko sprawiło, że internauci pogubili się w tym, która jest właściwie która. Pomagamy infografiką.