Beata Kempa z Solidarnej Polski wyruszyła właśnie w Polskę, by wyjaśniać, o co chodzi z „ideologią gender”. Przypominamy, że posłanka stoi na czele powołanego do życia miesiąc temu zespołu parlamentarnego „Stop ideologii gender”.
Zespół parlamentarny „Stop ideologii gender” ma na celu powstrzymanie wprowadzanie nauczanie gender w szkołach i przedszkolach. Jednak poza spotkaniami w Sejmie zespół postanowił rozszerzyć zakres swojej działalności. Przewodnicząca tej komisji Beata Kempa właśnie oświadczyła, że w ramach posiedzeń wyjazdowych przedstawi Polakom zagrożenia, jakie niesie ze sobą ideologia gender.
Pierwszym przystankiem zespołu była miejscowość Przeworsk na Podkarpaciu. Kempa wezwała mieszkańców do nieposłuszeństwa i sprzeciwu wobec nauczania tej ideologii w przedszkolach. Posłanka także zapowiedziała, że jeśli odbędą się próby wprowadzenia adopcji przez pary homoseksualne, to ona im się sprzeciwi.
A co według Kempy grozi wprowadzenie ideologii gender? Głównie przebieranie chłopczyków za dziewczynki poprzez zakładanie im peruki i sukienki, a także zabawami z kosmetyczką. Posłanka wg TVN24 powiedziała, że z powodu gender „jest podświadomy strach. I on jest, proszę państwa, uzasadniony.”